Włoski rząd chce ratować koncern spożywczy Parmalat
Rząd Włoch podjął decyzję o
ratowaniu zagrożonego krachem koncernu spożywczego Parmalat,
któremu zarzuca się prowadzenie tzw. kreatywnej księgowości.
23.12.2003 | aktual.: 23.12.2003 19:40
Ratowaniu firmy służy wydany we wtorek w Rzymie dekret, który ma umożliwić dalsze funkcjonowanie czwartej co do wielkości firmy rolno-spożywczej w UE, zapewnić ochronę tysięcy miejsc pracy oraz sieci rolniczych firm dostawczych.
Dekret dotyczy "pilnych środków w celu restrukturyzacji przemysłowej wielkich przedsiębiorstw w stanie niewypłacalności", zatrudniających co najmniej 1000 pracowników i zadłużonych na co najmniej 1 miliard euro. Jak wyjaśnił włoski minister przemysłu Antonio Marzano, ma on na celu_ "ochronę miejsc pracy, a nie akcjonariuszy czy członków zarządu"_.
Procedura - jak dodał minister - jest "całkowicie nowa" i odpowiada potrzebie_ "bezzwłocznych i szybkich działań"_. Zagrożone przedsiębiorstwo musi wystąpić ze stosownym wnioskiem do Ministerstwa Przemysłu, które - jeśli uzna prośbę za uzasadnioną - będzie mogło natychmiast powołać nadzwyczajną administrację i mianować komisarza, od razu wyposażonego w pełnię kompetencji. Komisarz opracuje następnie plan restrukturyzacji, który podlega akceptacji ministerstwa.
Rząd włoski wystąpił do UE o zgodę na środki nadzwyczajne w celu ratowania krajowego przemysłu mleczarskiego. We wtorek rzecznik Komisji Europejskiej oświadczył, że Unia oczekuje od rządu w Rzymie dokładnych informacji na temat dekretu w tej sprawie.
Skandal wokół koncernu Parmalat wybuchł w ubiegły piątek, kiedy Bank of America poinformował, że opiewające na blisko 4 miliardy euro konto zależnej od Parmalatu firmy Bonlat z siedzibą na Kajmanach w rzeczywistości nie istnieje. Włoska prokuratura podejrzewa obecnie, że dyrekcja koncernu, stosując tzw. kreatywną księgowość, dopuściła się oszustwa na sumę sięgającą 10 miliardów euro.