ŚwiatWłoski dziennik: przemoc, rasizm i idiotyzm na Euro 2012

Włoski dziennik: przemoc, rasizm i idiotyzm na Euro 2012

Przemoc, rasizm i idiotyzm - w tych ostrych słowach włoska gazeta "Il Fatto Quotidiano" pisze o pierwszych dniach Euro 2012. "Mistrzostwa dopiero się zaczęły, a przykłady nietolerancji już przekraczają liczbę rozegranych meczów"- czytamy na łamach dziennika. Jest jeszcze kwestia neonazistowskiej strony stormfront.org, gdzie można znaleźć nienawistne komentarze dotyczące włoskiego piłkarza Mario Balotelliego.

Włoski dziennik: przemoc, rasizm i idiotyzm na Euro 2012
Źródło zdjęć: © PAP | Maciej Kulczyński

11.06.2012 | aktual.: 11.06.2012 16:32

Dziennikarz gazety wylicza epizody, które miały miejsce: rasistowskie piosenki śpiewane podczas treningów drużyny Holandii w Krakowie i wyzwiska rzucane w stronę czeskiego gracza pochodzenia etiopskiego podczas meczu Czechy-Rosja oraz brutalny atak rosyjskich chuliganów na obsługę stadionu, podczas tego samego meczu. W dodatku na neonazistowskiej włoskiej stronie pojawiły się rasistowskie komentarze pod adresem Balotelliego. "Witajcie na Euro 2012" - konkluduje ponuro autor artykułu.

Według dziennika to nie powinno być jednak zaskoczeniem - wszak "wszystko zostało dokładnie pokazane w wyprodukowanym przez BBC dokumencie "Stadiony nienawiści".

Dokument jasno - według włoskiej gazety - pokazuje sytuację w Polsce i na Ukrainie, gdzie powiewają flagi ze swastykami, popularny jest rzymski salut, rasistowskie i antysemickie piosenki, a przemoc wobec mniejszości etnicznych nie jest niczym wyjątkowym. Film wywołał oburzenie w obydwu krajach, powodując natychmiastowe reakcje rządów - Oleg Wołoszyn, rzecznik ukraińskiego msz, mówił o "urojeniach", zaś Donald Tusk przekonywał, że takie incydenty to rzadkość.

Nie reagują ani polskie służby, ani UEFA, która jak zwykle "nie dotrzymuje słowa". Ton artykułu nie pozostawia wątpliwości - Polska i Ukraina to, według autora, bastiony rasizmu i nietolerancji, gdzie władze udają, że nie widzą problemu.

Zakłócenia treningów, wyzwiska i atak rosyjskich kibiców na obsługę stadionu to jednak nie jedyne "epizody", o których pisze dziennik. Jest jeszcze kwestia neonazistowskiej strony stormfront.org, gdzie można znaleźć nienawistne komentarze dotyczące Mario Balotelliego, włoskiego piłkarza, który w wieku dwóch lat został adoptowany. "Rodzice Bolotelliego: Żydzi", głosi jeden z łagodniejszych wpisów. "Niech oszołom ze wsi gra dla Izraela, tym sposobem się go pozbędziemy raz na zawsze" - to następny przykład elokwencji neonazistów. I wpis, który nie pozostawia wątpliwości co do intencji piszącego: "Oto dlaczego tak dobrze czuł się w Oświęcimu, jakby był w domu".

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (375)