Włoska kaczka zarażona wirusem ptasiej grypy
U dzikiej kaczki złapanej w okolicach Padwy na
północy Włoch stwierdzono obecność odmiany H5N1 wirusa ptasiej
grypy - poinformowało ministerstwo zdrowia. W specjalnym komunikacie podkreślono, że jest to łagodna forma
wirusa. To pierwszy przypadek jego wykrycia we Włoszech.
10.11.2005 | aktual.: 10.11.2005 14:41
W wydanej nocie ministerstwo ogłosiło, że podczas rutynowej kontroli, przeprowadzonej do tej pory na ponad tysiącu próbek, w jednym przypadku stwierdzono obecność wirusa H5N1. Próbkę pobrano w rejonie Padwy.
"Badania wykazały, że jest to wirus o niskiej zjadliwości, nie mający nic wspólnego z azjatyckim wirusem, natomiast genetycznie jest on bardzo podobny do odmiany zazwyczaj występującej u dzikiego ptactwa wodnego w Europie" - poinformowało ministerstwo zdrowia. "W związku z tym - dodał resort - nie ma żadnego zagrożenia dla zdrowia publicznego".
Sylwia Wysocka
