Włodawa. Pijany Czech wrzucił kotka do kojca psa. Zwierzę nie przeżyło
Za znęcanie się nad zwierzętami odpowie 31-letni Czech, który we Włodawie (Lubelskie) wrzucił małego kota do kojca psa. Kociak został zagryziony.
06.08.2019 | aktual.: 25.03.2022 12:14
Kociak zginął na podwórzu rodziny Czecha, który przyjechał do Polski w odwiedziny. Kot był bezpański, a mężczyzna złapał zwierzę, kiedy weszło na posesję. Policję zawiadomili w poniedziałek wieczorem sąsiedzi.
- Kociak został zagryziony. Mężczyzna w chwili zatrzymania był nietrzeźwy. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie prawie 2 promile alkoholu - mówi Wirtualnej Polsce asp. Kinga Zamojska-Prystupa z policji we Włodawie.
31-latek trafił do policyjnego aresztu.
Za znęcanie się nad zwierzętami grozi mu kara do trzech lat więzienia.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl