Włochy uznają niepodległość Kosowa
Włochy postanowiły uznać w czwartek
niepodległość Kosowa. Decyzja została ogłoszona po specjalnym
posiedzeniu rządu Romano Prodiego.
Gotowość uznania niepodległości Kosowa władze w Rzymie zadeklarowały już w poniedziałek, a więc nazajutrz po jej proklamowaniu.
W środę prezydent Giorgio Napolitano wystosował list do serbskiego prezydenta Borisa Tadicia, w którym zapewnił o przyjaźni, jaką Włochy żywią wobec Serbii.
Szef dyplomacji Massimo D'Alema przedstawiając w środę komisjom parlamentarnym argumenty za uznaniem niepodległości mówił, że jest to "suwerenność swego rodzaju" i "ograniczona", pod ścisłym nadzorem wspólnoty międzynarodowej.
Komentatorzy podkreślają, że napięcie dyplomatyczne między Rzymem a Belgradem na tle Kosowa jest nieuniknione. "La Repubblica" przytacza słowa ambasador Serbii we Włoszech Sandy Rasković-Ivić, która już zapowiedziała, że natychmiast po uznaniu niepodległości Kosowa przez Włochy złoży list protestacyjny, a następnie wzorem dyplomatów w innych krajach, wyjedzie do Belgradu.
Sylwia Wysocka