Włochy świętują urodziny Sophii Loren
Wszystkie włoskie stacje telewizyjne nadają filmy z udziałem Sophii Loren, wywiady z obchodzącą tego dnia 70. urodziny gwiazdą i opowiadają o jej życiu. Żadnej z gwiazd włoskie media nigdy nie wyprawiły tak hucznych urodzin.
20.09.2004 | aktual.: 20.09.2004 17:21
Ikona i diva włoskiego oraz światowego kina, najbardziej kochana przez Włochów kobieta, mit kilku pokoleń - tak o jubilatce piszą włoskie gazety i mówią w telewizyjnych wywiadach inni artyści.
Aktor i reżyser Christian De Sica, syn słynnego Vittorio, powiedział dziennikowi "Corriere della Sera", że traktuje Sophię Loren jak starszą siostrę, bo to dzięki udziałowi w filmach jego ojca zaczęła się jej kariera. Myślę o niej ze wzruszeniem i nostalgią. Była przyjaciółką naszego domu. Często dyskutowała z moim ojcem, w którym z jego filmów zagrała najlepiej. Sama uważała, że była lepsza w "Małżeństwie po włosku" niż w nagrodzonym Oscarem filmie "Matka i córka". Kiedy ją widzę, zawsze mocniej bije mi serce - wyznał.
Mediolański dziennik przytacza też wypowiedź Woody Allena, który wspomina, że z Sophią Loren spotkał się tylko raz, gdy był jeszcze młodym komikiem, ale - jak podkreślił - było to "piorunujące doświadczenie". Zjedliśmy razem obiad i mimo że minęło już ponad 30 lat, pamiętam jak dzisiaj, jaka była piękna. Teraz muszę także dodać, że jest wspaniałą aktorką - wspomina reżyser.
Rówieśnik jubilatki, Giorgio Armani, który szyje dla niej kreacje od dziesięciu lat, powiedział, że już na początku znajomości z wielką aktorką odkrył, że ma z nią wiele wspólnego: żelazną wolę, dyscyplinę, dobrą dawkę egocentryzmu i jeszcze większą dawkę miłości do ludzi i do pracy.
Telewizja komercyjna Silvio Berlusconiego nada w poniedziałek wieczorem najnowszy film z udziałem Sophii Loren oraz uznawanej za jej następczynię, młodszej o 30 lat Sabriny Ferilli, pod tytułem "Ziemia powrotu". Włosko-kanadyjski film wyreżyserował Jerry Ciccoritti. Aktorki tak bardzo się zaprzyjaźniły na planie, że gwiazda zaprosiła młodszą koleżankę na ślub swego syna w zeszłą sobotę w Budapeszcie. Obie myślą też o wspólnej pracy w następnych filmach.
Dziennik "La Repubblica" przytacza wypowiedź jubilatki: Mogłabym skończyć nawet sto lat, ale i tak zawsze będę się czuć, jak na początku kariery. Kiedy daje się z siebie wszystko, można w rezultacie dostać to, czego się chce, jakby miało się czarodziejską różdżkę. Wiek nie ma znaczenia.
Tymczasem opiniotwórczy dziennik "Il Foglio", który o Loren pisał obszernie przed kilkunastoma dniami, pół strony swego poniedziałkowego numeru poświęcił Brigitte Bardot, która skończy 70 lat 28 września.
Sylwia Wysocka