ŚwiatWłochy: Skradziono tabliczki upamiętniające ofiary holokaustu

Włochy: Skradziono tabliczki upamiętniające ofiary holokaustu

W dzielnicy Monti w Rzymie, stolicy Włoch, odkryto, że zniknęło 20 tabliczek upamiętniających ofiary obozu koncentracyjnego Auschwitz. Najprawdopodobniej zostały skradzione.

Włochy: Skradziono tabliczki upamiętniające ofiary holokaustu
Źródło zdjęć: © PAP/EPA | SILVIA LAMBERTUCCI

Tabliczki upamiętniały 20-osobową rodzinę, której członkowie zostali wywiezieni do obozu koncentracyjnego Auschwitz. Rzymska prokuratura wszczęła śledztwo w tej sprawie. Jest bardzo duże prawdopodobieństwo, że tabliczki zostały skradzione.

Opinia publiczna i media są mocno oburzone zdarzeniem. Gazeta "L'Osservatore Romano" określiła kradzież tabliczek jako "skrajnie ciężki akt".

- Kradzież kamieni dedykowanych tym, którzy nie mają grobu, jest tak haniebna, że nie mam słów - komentowała z kolei Lilliana Segre, senator, która była więziona w Auschwitz.

Podobnego zdania jest Elisabetta Alberti Casellati, przewodnicząca włoskiego Senatu. - To przestępstwo jest niepokojącym sygnałem nowego barbarzyństwa - mówiła.

Kradzież również potępił Roberto Fico, szef Izby Deputowanych, który stwierdził, że "czyn ten to obelga na tle antysemickim". - Pamięć jest i pozostanie jedynym cywilizowanym źródłem naszego społeczeństwa - dodał.

Tabliczki upamiętniające ofiary holokaustu zainstalował w 2012 roku niemiecki artysta Gunter Demnig. Od 1995 roku zamontował łącznie ponad 22 tysiące takich tabliczek, m.in. w Polsce, Niemczech, Holandii, Czechach, Austrii oraz na Węgrzech i Ukrainie.

włochyrzymkradzież
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (6)