Włochy. Chcą się zaszczepić. Poszli do prawnika
Dzieci antyszczepionkowców chcą się zaszczepić. Do takiej sytuacji doszło we Włoszech. Aby jednak było to możliwe, potrzebują pomocy.
Do włoskiego adwokata zwrócili się młodzi mieszkańcy Toskanii: 16-latek i 17-latek.
"Dwóch włoskich nastolatków zwróciło się do prawnika z prośbą o to, by pomógł im zaszczepić się przeciwko COVID-19. Potrzebują pomocy prawnej, bo ich rodzice są przeciwnikami szczepionek - podaje dziennik "Corriere della Sera".
- Chcę się zaszczepić, ale mama i tata są temu przeciwni. Strasznie się mylą - mówił jeden z młodzieńców.
Zobacz także: Będą potrzebne trzy dawki szczepionki? Ekspert rozwiewa wątpliwości
Jak dodał, postanowił nie słuchać własnych rodziców, mimo iż nie jest pełnoletni. Wyjaśnił, że "chce podróżować, tańczyć, uprawiać sport, żyć z uśmiechem i nie bać się wirusa".
- Zaszczepienie się to gest miłości wobec innych. Nie chcę też nikogo zarazić, ani przyjaciół, ani krewnych, a tym bardziej rodziców - mówił licealista.
By się zaszczepić, zwrócili się o pomoc do adwokata
Aby jednak mógł przyjąć szczepionkę, potrzebna jest pomoc prawnika. O poradę do adwokata zwrócił się także 16-latek, chcąc się dowiedzieć, czy możliwe będzie, by zaszczepić się wbrew woli rodziców.
- Nie jest to prosta sprawa, bo niestety we Włoszech brakuje instytucji adwokata niepełnoletnich, który tak, jak w innych krajach, interweniuje w takich przypadkach po to, by rozstrzygnąć spór dla dobra dzieciaków, nie angażując w to władz sądowych - wyjaśnił cytowany przez agencję mecenas Gianni Baldini, prezes stowarzyszenia adwokatów rodzinnych.
Szkoła w roli mediatora
Stowarzyszenie to zwróci się do szkół, by porozmawiały z rodzicami uczniów. Adwokat poradził także nastolatkom, by swoją sprawę przedstawili rzecznikowi praw dziecka i pomocy społecznej, aby otrzymać następnie orzeczenie sądowe.
