Wlk. Brytania: młodzi ludzie "zapiją" się na śmierć
Coraz więcej młodych Brytyjczyków płaci wysoką cenę za nadużywanie alkoholu zapadając na marskość wątroby - stwierdził w poniedziałek główny przedstawiciel brytyjskiego rządu, odpowiedzialny za ochronę zdrowia.
Prof. Liam Donaldson powiedział, że odnotowuje się znaczny wzrost liczby zgonów na marskość wątroby wśród młodych ludzi.
Jeśli ten wzorzec opilstwa utrzyma się przez następne kilka lat, wówczas (młodzi ludzie) będą zmuszeni do transplantacji wątroby albo będą umierać we wczesnym wieku - podkreślił Donaldson prezentując doroczny raport.
Według prof. Donaldsona wśród mężczyzn w wieku 35-44 lat notuje się ośmiokrotnie więcej zgonów na marskość wątroby w porównaniu z początkiem lat 1970. Wśród kobiet w tym samym wieku wzrost zejść śmiertelnych jest siedmiokrotny. Dorośli w wieku 25-36 lat umierają z tego powodu cztery razy częściej niż 30 lat temu.(aka)