O zatrzymaniu oszustki poinformował Adam Jachimczak z biura prasowego śląskiej policji.
_ Właścicielka tej firmy miała podpisaną umowę z Prokuraturą Rejonową w Zabrzu na przewóz i przechowywanie zwłok osób, których tożsamość nie była ustalona, i zwłok, których sekcję zleciła prokuratura. Za te usługi płaciła prokuratura. Gdy do jej zakładu zgłaszały się rodziny zmarłych, za te same usługi pobierała od nich opłatę jeszcze raz_ - powiedział Jachimczak.
Umowę z zabrzańską prokuraturą oszustka podpisała w 2003 roku, usługi na jej zlecenie wykonywała przez niemal dwa lata. Kwoty, które powtórnie pobierała od rodzin zmarłych, wynosiły od 200
do 500 zł.
Zabrzańscy policjanci zajmujący się przestępczością gospodarczą przeszukując jej firmę odnaleźli ponad 140 faktur, potwierdzających takie przypadki. Szacują jednak, na podstawie liczby zleceń prokuratury dla jej zakładu, że oszukanych może być znacznie więcej.
Dlatego też apelujemy do osób, które w okresie od września 2003 do czerwca 2005 roku uzyskały w zabrzańskiej prokuraturze rejonowej zezwolenia na pochowanie zwłok, o kontakt z policją w Zabrzu - zaznaczył Jachimczak.
Wobec zatrzymanej prokurator zastosował poręczenie majątkowe w kwocie 50 tys. zł oraz tymczasowo zajął jej dom wartości ok. 100 tys. zł. Za popełnione przestępstwa oszustce może grozić kara do 8 lat pozbawienia wolności.
