Trwa ładowanie...
23-04-2007 09:48

Włamał się do lodziarni, ale nie zdążył zrobić lodów

Pijany amator lodów włamał się do lodziarni i tam usiłował uruchomić maszynę do lodów. Kiedy na miejscu zjawili się policjanci, musiał obejść się smakiem.

Włamał się do lodziarni, ale nie zdążył zrobić lodówŹródło: Jupiterimages
d4bg1ng
d4bg1ng

Tuż przed północą policjanci w miejscowości Kodeń niedaleko Białej Podlaskiej odkryli wybitą szybę w lodziarni. Zabezpieczyli więc teren i zawiadomili właścicielkę punktu.

Kobieta początkowo stwierdziła, że nic nie zginęło. A jednak - maszyna do lodów była napełniona specjalnym proszkiem. W toalecie zaś, ukryty przed policjantami, siedział 22-letni amator lodów - mówi Wirtualnej Polsce kom. podinsp. Janusz Wójtowicz, rzecznik komendanta wojewódzkiego policji w Lublinie. Badanie wykazało u niego 1,28 promila alkoholu.

22-letni mężczyzna, mieszkaniec Kodnia, był znany policji. Wcześniej był karany za kradzież z włamaniem.

d4bg1ng
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4bg1ng
Więcej tematów