Władze Zimbabwe zatrzymały samolot USA z "najemnikami"

Władze Zimbabwe poinformowały o zatrzymaniu zarejestrowanego w USA samolotu towarowego z "ładunkiem wojskowym" i 64 osobami różnych narodowości, podejrzanymi o to, że są najemnikami.

"Zarejestrowany w Stanach Zjednoczonych samolot towarowy Boeing 727-100 został zatrzymany wczoraj wieczorem, około godz. 19.30 czasu miejscowego (18.30 czasu polskiego) w międzynarodowym porcie lotniczym Harare po tym, kiedy właściciele tej maszyny złożyli nieprawdziwą deklarację w sprawie ładunku i załogi" - poinformował w poniedziałek minister spraw wewnętrznych Zimbabwe Kembo Mohadi.

Minister dodał, że wszczęto śledztwo, mające ustalić tożsamość osób na pokładzie Boeinga i charakter ich misji.

Nie wiadomo na razie, skąd samolot przyleciał i czy Harare było jego lotniskiem docelowym. Maszyny nie pokazano dziennikarzom. Przedstawiciele ambasady USA w Harare mówią, że nie zostali poinformowani o całym incydencie i że starają się czegoś dowiedzieć od władz Zimbabwe.

Prezydent Zimbabwe Robert Mugabe wielokrotnie oskarżał Waszyngton i Londyn o spiskowanie, mające na celu obalenie jego reżimu. USA i Wielka Brytania zarzucają Mugabemu rządy autokratyczne i brutalne rozprawianie się z przeciwnikami politycznymi.