Trwa ładowanie...
10-06-2011 08:23

"Władza postrzega nas jako obce i niebezpieczne ciało"

Obecna władza na Białorusi jest ciałem od ciała i kością od kości władzy radzieckiej, która w wielu aspektach gruntowała się na zasadach systemu stalinowskiego - powiedział Wirtualnej Polsce Aleś Bielacki, białoruski obrońca praw człowieka. - Ton temu szkalowaniu nadaje osobiście prezydent Łukaszenka - powiedział. Jego zdaniem los dzisiejszego reżimu na Białorusi nie będzie znacząco się różnił od losu, który spotkał ZSRR.

"Władza postrzega nas jako obce i niebezpieczne ciało"Źródło: PAP/EPA
d4a85ie
d4a85ie

Jak Pan ocenia obecną sytuację z prawami człowieka na Białorusi? Wygląda na najgorszą od ostatnich 20 lat.

- Rzeczywiście, od czasu powstania organizacji „Wiosna” nigdy nie zderzyliśmy się z tak potężną falą represji wobec ruchów politycznych i społeczeństwa obywatelskiego. W ostatnich miesiącach wyroki więzienia otrzymały 42 osoby. Na procesy czeka kilku kolejnych opozycjonistów.

Najgorsza od lat jest również sytuacja gospodarcza, co owocuje coraz większym społecznym napięciem.

- Potężny kryzys gospodarczy, który mamy obecnie, przenosi problem stosunków władzy z aktywnym społeczeństwem obywatelskim, na stosunki władzy z całym narodem. Jak prowadzić wojnę z narodem? To jest zupełnie nowe i nieznane białoruskim władzom zagadnienie. Co więcej, nie mają w tej wojnie żadnych szans.

Do czego to może prowadzić?

- Do tego, że wkrótce Białorusini powiedzą „Dość!”.

Władze Białorusi grożą Panu obecnie prześladowaniem według artykułu kodeksu kryminalnego. Presja wywierana jest również na innych obrońców praw człowieka, na przykład z Białoruskiego Komitetu Helsińskiego. Czym jest spowodowana taka niechęć?

- To próba zatkania nam ust. W związku z rozbiciem opozycji w pierwszym okopie walki z nadużyciami władz znaleźli się dziennikarze oraz obrońcy praw człowieka. Gromadzimy i przekazujemy ludziom informację. Władza zaś odbiera nas jako obce i niebezpieczne ciało. Nie przypadkiem stale wykorzystują słownictwo z lat 30. minionego stulecia: że myślący inaczej – to „wrogowie ludu”, że opozycja – to „piąta kolumna”. Ton temu szkalowaniu nadaje osobiście prezydent Łukaszenka.

d4a85ie

Skoro wspomniał Pan o słownictwie radzieckim: walkę o prawa i wolność poglądów zaczął Pan właśnie w czasach, kiedy Białoruś była częścią ZSRR. Jakie podobieństwa i różnice dostrzega Pan między tamtym, a dzisiejszym systemem?

- Obecna władza na Białorusi jest ciałem od ciała i kością od kości władzy radzieckiej, która w wielu aspektach gruntowała się na zasadach systemu stalinowskiego. Mam na myśli autorytaryzm, izolacjonizm, brutalność i poniżenie ludzkiej godności. Oczywiście dziś mamy już inne czasy. Nie mniej jednak istota tej władzy jest również antydemokratyczna i totalitarna. Zresztą, niejednokrotnie potwierdzał to sam Aleksander Łukaszenka, chwaląc Stalina lub Lenina i nazywając ich wybitnymi ludźmi.
Z drugiej strony, dobrze pamiętamy historię komunizmu radzieckiego. Uważam, że los dzisiejszego reżimu na Białorusi nie będzie znacząco się różnił od losu, który spotkał ZSRR.

Rozmawiał Aleh Barcewicz

d4a85ie
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4a85ie
Więcej tematów