Wjechał w budynek samochodem. Nietypowy wypadek na stacji paliw
Pracownicy stacji paliw w Drawsku Pomorskim mogli być w niemałym szoku. W nocy z wtorku na środę do budynku wjechał samochód taranując drzwi. To cud, że nikt nie odniósł w zdarzeniu większych obrażeń.
Jak przekazała oficer prasowa KPP w Drawsku Pomorskim mł. asp. Karolina Żych do zdarzenia doszło około północy na stacji paliw przy ul. Gdyńskiej. Na miejsce zdarzenia od razu wezwano funkcjonariuszy.
- Po przybyciu na miejsce okazało się, że skoda octavia staranowała drzwi wejściowe i wjechała do wnętrza sklepu rozbijając po drodze regały i zatrzymując się na ścianie. Lekkich obrażeń doznał pracownik stacji, ale po przebadaniu przez zespół ratownictwa medycznego okazało się, że nic poważnego mu się nie stało i pozostał na miejscu. Nie doszło także do uszkodzenia instalacji paliwowych i gazowych na stacji - relacjonowała mł. asp. Żych serwisowi gk24.pl.
Kierowca był trzeźwy
Samochodem kierował 40-letni mieszkaniec Drawska Pomorskiego. Według wstępnych ustaleń był trzeźwy. Oficer prasowa przekazała, że pobrano jego krew do badań.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Koszmarny wypadek na pasach w Braniewie. Pieszy był bez szans
Funkcjonariusze prowadzą czynności z udziałem mężczyzny, mające wyjaśnić okoliczności zdarzenia.
Źródło: gk24.pl/PAP