Witold Waszczykowski: gdyby Tusk chciał kandydować, to powinien się do nas zgłosić
Nie wiemy, co robi, bo nas o tym nie informuje. Nie widzimy też jego sukcesów - stwierdził w rozmowie z "Wprost" szef polskiej dyplomacji Witold Waszczykowski pytany o to, czy może powiedzieć coś dobrego o działalności Donalda Tuska w Brukseli.
27.12.2016 | aktual.: 27.12.2016 08:05
- My nie mówimy otwarcie, że nie popieramy - stwierdził Witold Waszczykowski pytany czy rząd nie chce Tuska w Brukseli. - Gdyby pan Tusk chciał kandydować na następną kadencję, to powinien się do nas zgłosić, zdać sprawozdanie z tego co zrobił w poprzedniej kadencji, przedstawić wizję na następną kadencję i poprosić o poparcie własnego kraju - dodał.
Waszczykowski przyznał, że nie wyobraża sobie sytuacji, w której polski polityk ubiegałby się o funkcję międzynarodową, "nie uzyskawszy poparcia rządu albo przynajmniej jego neutralności". - Przewodniczący Tusk o to nie zabiega - stwierdził szef polskiej dyplomacji.
Kadencja Donalda Tuska na fotelu szefa Rady Europejskiej kończy się w maju 2017 r. Wybór na drugą kadencję wymaga decyzji przywódców państw członkowskich. Formalnie potrzebna jest większość kwalifikowana głosów, ale w praktyce państwa dążą do jednomyślności.
Oprac.: Violetta Baran