Kiedy zbiorowa odporność? Wirusolog ma złe wiadomości
Liczba zakażeń koronawirusem w krajach Unii Europejskiej rośnie. Zaszczepienie 70 proc. populacji miało dać nam zbiorową odporność, ale zdaniem belgijskiego wirusologa to nie wystarczy.
28.07.2021 10:25
Ursula von der Layen podczas ostatniego posiedzenia Komisji Europejskiej poinformowała, że ponad 70 proc. dorosłych mieszkańców Unii Europejskiej zostało już zaszczepionych co najmniej jedną dawką preparatu przeciw COVID-19.
Koronawirus. Co należy zrobić, by powstrzymać COVID-19 w UE?
Wszystko wskazuje na to, że nijak ma się to jednak do osiągnięcia zbiorowej odporności. Jak zauważa wirusolog Marc Van Ranst w rozmowie z EuroNews, "rezerwuarem dla wirusa jest nie tylko dorosła populacja, lecz również dzieci, które w dużej mierze są jeszcze niezaszczepione".
Poza tym wszystko wskazuje na to, że początkowo zakładany prób zbiorowej odporności, który mieliśmy osiągnąć wraz z wyszczepieniem 70 proc. całej populacji UE, może okazać się zbyt niski.
- Przeciwko pierwotnemu wariantowi, który został wykryty w Wuhanie, wyszczepienie na poziomie 70 proc. pewnie by wystarczyło. Jednak przy wysoce zakaźnym wariancie brytyjskim Alfa czy indyjskim Delta poziom wyszczepienia będzie musiał być wyższy - podkreślił Marc Van Ranst, doradca belgijskiego rządu ds. COVID-19.
Jego zdaniem wzrost liczby zachorowań na COVID-19 w UE jest spowodowany zbyt dużym poluzowaniem obostrzeń w związku z porą wakacyjną, a za transmisję odpowiadają przede wszystkim turyści.
- Pandemia się jeszcze nie skończyła. Dopóki to się nie stanie, roztropne będzie zachowanie minimum ostrożności - zauważył Marc Van Ranst, wskazując na konieczność zachowywania dystansu społecznego i noszenia maseczek.