Wieprzowina lepsza od viagry? Pani prezydent: polecam!
Prezydent Argentyny zaleciła jedzenie wieprzowiny, jako alternatywę dla zażywania viagry.
30.01.2010 | aktual.: 31.01.2010 11:14
Jak podał Reuters, podczas spotkania z argentyńskimi hodowcami świń pani Cristina Fernandez de Kirchner zauważyła, że spędziła "pełen satysfakcji weekend" z mężem po zjedzeniu grillowanej wieprzowiny.
- Powiedziano mi coś, czego nie wiedziałam; że jedzenie wieprzowiny ma pozytywny wpływ na życie seksualne - podkreśliła prezydent.
- Uważam, że jest o wiele milej zjeść odrobinę wieprzowiny z rusztu, niż łykać viagrę - dodała.
Argentyna jest jednym z największych w świecie producentów i konsumentów wołowiny. Opinia pani prezydent wywołała w mediach w całym kraju debatę, czy Argentyńczycy powinni w swej diecie uwzględnić także wieprzowinę lub inne mięsa.
Wypowiedź podchwycił także szef związku producentów wieprzowiny Juan Luis Ucelli; jego zdaniem Duńczycy, czy Japończycy, którzy spożywają więcej wieprzowiny od Argentyńczyków, mają bardziej udane życie seksualne.
Polemizowała z tym wszystkim gazeta "La Nacion", cytując eksperta, według którego brak dowodów na jakikolwiek znaczący wpływ mięsa wieprzowego na męską potencję.