InnowacjeWiemy wreszcie, skąd biorą się błyskawice?!

Wiemy wreszcie, skąd biorą się błyskawice?!

Rosyjscy fizycy Aleksander Guriewicz i Anatolij Karasztin stwierdzili na łamach "Physical Review Letters", że mają kolejne dowody odnośnie do hipotezy, że błyskawice na Ziemi są spowodowane promieniowaniem kosmicznym. Kolejne, ponieważ Guriewicz mówił o tym już w 1992 roku. Od tego czasu trwa naukowa debata na ten temat.

Wiemy wreszcie, skąd biorą się błyskawice?!
Źródło zdjęć: © WP.PL | Internauta Mariusz Wodzu Widz

12.06.2013 13:57

Nie istnieje jednoznaczna naukowa wykładnia tego, co dokładnie powoduje błyskawice. Wielu uważa, że powodowane są przez tarcie drobnych kryształków lodu oraz bryłek gradu. Ponieważ jednak niezwykle trudno jest umieścić aparaturę obserwacyjną na wysokościach, na których formują się pioruny, trudno jest tę hipotezę zweryfikować.

Stąd też pojawiła się alternatywna teoria, którą opracował Guriewicz. Według niego błyskawice są powodowane przez kolizję kropelek wody w chmurach z promieniami kosmicznymi. Teraz Rosjanin zyskał sprzymierzeńca w swoim poglądzie, w osobie wspomnianego Karasztina. To właśnie ten drugi przeprowadził badania, których wyniki zdają się stanowić nowe wsparcie dla tej tezy.

Guriewicz twierdzi, że po drodze do chmur promienie kosmiczne jonizują się, sprawiając, że fluktuować zaczynają liczne wolne elektrony. Pole magnetyczne już obecne w chmurach zaczyna się rozszerzać poprzez duży dopływ energii. Elektrony zderzają się z kroplami wody, po chwili emitowane są kolejne elektrony, co w końcu doprowadza do wyładowania atmosferycznego.

Pomysł Guriewicza na wyjaśnienie genezy piorunów nie został wcześniej jednoznacznie emprirycznie udowodniony, brzmiał jednak bardzo sensownie z punktu widzenia fizyki. Karasztin stwierdził z kolei, że by zweryfikować tę teorię, należy sprawdzić fale radiowe, które z pewnością byłyby emitowane w okolicach chmur, gdyby Guriewicz miał rację.

Pomiar wykonany nad terytorium Rosji i Kazachstanu wykazał, że podczas każdego błysku pojawiały się tysiące drobnych radiowych pulsów, w dodatku zgadzały się one z początkowymi przypuszczeniami Guriewicza, który stworzył model ich występowania. Nie zawsze jednak dostęp promieni kosmicznych do chmur jest wystarczający, by spowodować błyskawicę.

Promieniowanie kosmiczne pochodzi w większości z wybuchu gwiazd nowych i supernowych. Dociera do zewnętrznych warstw Ziemi z prędkością światła. O tym jak duże jest promieniowanie świadczy choćby liczba plam na słońcu. Im obserwujemy ich więcej, tym promieniowanie kosmiczne jest silniejsze. Jeżeli teza Guriewicza rzeczywiście jest prawdziwa, a na to się zanosi, to liczba plam na słońcu może również być źródłem prognoz siły burz na kuli ziemskiej.

Zobacz więcej w serwisie pogoda. href="http://wp.pl/">

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)