Wielkie przelewy z budżetu MSZ na przedsięwzięcia związane z o. Rydzykiem. Dotarliśmy do wyliczeń
Co roku setki tysięcy złotych płynęły z konta Ministerstwa Spraw Zagranicznych na przedsięwzięcia związane z ojcem Tadeuszem Rydzykiem. MSZ - od początku rządów Zjednoczonej Prawicy - hojnie wspierał fundację toruńskiego redemptorysty. W sumie z budżetu MSZ, na przedsięwzięcia kontrolowane przez ojca Tadeusza Rydzyka, w ciągu ostatnich kilku lat trafiło ponad 2,1 mln zł.
Rząd PiS od lat zawiera umowy ze Zgromadzeniem Najświętszego Odkupiciela (redemptoryści) lub jego prowincją i fundacjami z nim związanymi - wynika z pism, które przeanalizowała Wirtualna Polska.
Uwagę szczególnie zwraca współpraca Ministerstwa Spraw Zagranicznych z Fundacją Lux Veritatis, kontrolowaną przez ojca Tadeusza Rydzyka.
WSKSiM w Toruniu i projekty finansowane przez MSZ
Jak wynika z informacji, które przekazał w kwietniu 2021 r. wiceszef MSZ Piotr Wawrzyk w odpowiedzi na interpelację poselską Hanny Gill-Piątek, na Regionalny Ośrodek Debaty Międzynarodowej w Toruniu resort spraw zagranicznych przelał kolejno: w 2016 roku - 190 tys. zł, w 2017 r. - 260 tys. zł, w 2018 r. - 260 tys. zł, w 2019 r. - 215 tys. zł, a w 2020 r - 217 tys. zł. To kwoty robiące wrażenie.
Podmiotem, z którym MSZ zawierał umowy, była słynna Wyższa Szkoła Kultury Społecznej i Medialnej - "oczko w głowie" ojca Tadeusza Rydzyka i kuźnia kadr toruńskich mediów: Radia Maryja i Telewizji Trwam.
Uczelnia - oprócz wyżej wymienionych kwot - otrzymała m.in. przelew z MSZ na 156 tys. zł - na projekt "Wdzięczni za niepodległą Polskę".
Kolejne sowite przelewy trafiały na inne projekty Fundacji Lux Veritatis. M.in. na projekt "By pamięć o nich trwała" (200 tys. zł), "Pamięć i tożsamość - Międzynarodowe Centrum Informacyjne" (216 tys. zł), "Rotmistrz Pilecki - przywrócenie pamięci" (180 tys. zł), "Bohaterowie codzienności - pamięć i upowszechnianie" (24 tys. zł) oraz projekt na stworzenie "Kwartalnika historycznego Pamięć i Tożsamość" (ponad 98 tys. zł).
Wszystkie przelewy z ministerstwa - jak informuje sekretarz stanu Piotr Wawrzyk w piśmie sprzed kilku dni - zostały zrealizowane w ramach Ustawy o finansach publicznych i Ustawy o działalności pożytku publicznego i wolontariacie.
W sumie na przedsięwzięcia kontrolowane przez ojca Tadeusza Rydzyka z budżetu MSZ w ciągu ostatnich kilku lat trafiło ponad 2,1 mln zł.
Rząd PiS od 2015 roku hojnie wspiera inicjatywy o. Tadeusza Rydzyka. Są jednak ministerstwa, które nie dotują milionami przedsięwzięć redemptorysty z Torunia. To resorty klimatu i środowiska oraz rozwoju, pracy i technologii. Resort klimatu - wynika z pism, do których dotarła WP - woli wspierać inne inicjatywy związane z Kościołem rzymskokatolickim. A resort rozwoju na inicjatywy o. Rydzyka nie wydał ani grosza.
Resort klimatu i środowiska (wcześniej energii) zawarł tylko jedną umowę z podmiotem kontrolowanym przez o. Tadeusza Rydzyka. Ministerstwo, jak wynika z oficjalnego pisma, przekazało Fundacji "Lux Veritatis" 313 tys. zł na realizację audycji pt. "Coś wisi w powietrzu”. - W ramach projektu zrealizowano i wyemitowano 9 audycji telewizyjnych o charakterze edukacyjnym, poświęconych jakości powietrza. Każda z audycji została wyemitowana w TV Trwam - informuje minister Kurtyka w piśmie, do którego dotarła Wirtualna Polska.
Dane zostały udostępnione w odpowiedzi na interpelację poselską Hanny Gill-Piątek, przedstawicielki ruchu Polska 2050 Szymona Hołowni.
Co ciekawe, żadnych umów ani dotacji we współpracy z podmiotami kontrolowanymi przez ojca Tadeusza Rydzyka nie zawierało Ministerstwo Przedsiębiorczości i Technologii - później przekształcone w resort rozwoju, pracy i technologii.