Wielka zmiana Michała Karnowskiego? Kiedyś o. Rydzyka nazwał "przywódcą absolutnym", dziś pisze o "wielkim dziele" Radia Maryja

Jeszcze 15 lat temu Michał Karnowski napisał krytyczny tekst o Radiu Maryja i o. Tadeuszu Rydzyku. Dziś, w dniu 26. urodzin rozgłośni pisze na Twitterze o "Wielkim dziele". Zadzwoniliśmy do niego zapytać, czym tłumaczy zmianę swoich poglądów. Wyjaśnienie jakie usłyszeliśmy jest mocno zaskakujące.

Wielka zmiana Michała Karnowskiego? Kiedyś o. Rydzyka nazwał "przywódcą absolutnym", dziś pisze o "wielkim dziele" Radia Maryja
Źródło zdjęć: © Youtube.com
Nina Harbuz

02.12.2017 | aktual.: 02.12.2017 14:02

"Wielkie dzieło. Wielkie", napisał na Twitterze Michał Karnowski, komentując w ten sposób Radio Maryja w 26. rocznicę powstania rozgłośni. Redaktor tygodnika "Sieci" oraz portalu "W polityce" wielokrotnie był gościem na antenie toruńskiego radia.

Tymczasem, jeszcze 15 lat temu w tygodniku "Newsweek" napisał tekst razem z Szymonem Hołownią, w którym można było przeczytać: "Rydzyk to Kościół lęków i frustracji. Zamknięty w sobie, nieufny wobec świata. Z ducha przedsoborowy". Dalej było tylko mocniej. O ojcu Tadeuszu Rydzyku pisał jak o "absolutnym przywódcy" dzierżącym absolutną władzę, a jego wiernych i słuchaczy nazywał "własną wspólnotą religijną". "Jest redaktorem naczelnym i ideologiem w swoim własnym księstwie medialnym i propagandowym. Jest wszechwładnym demiurgiem politycznym na skrajnej prawicy - wedle swego uznania kreuje polityków i strąca ich w niebyt, powołuje i rozwiązuje koalicje, wprowadza partie do parlamentu i usuwa je stamtąd. Jest też pozbawionym wszelkiej kontroli ministrem skarbu w autonomicznym królestwie biznesu i finansów" .

Współautor tekstu, podpierając się słowami biskupa Tadeusza Pieronka, który nazwał o. Rydzyka "Lepperem polskiego kościoła", podkreślił wówczas, że szef Radia Maryja jest tak samo groźny dla kościoła jak Lepper dla polskiej demokracji. Z łatwością doszukał się wówczas podobieństw zwolenników obu przywódców, określając ich jako "sfrustrowanych mieszkańców Polski B" i przypomniał, powołując się na badania OBOP-u, że najliczniejszą grupę słuchaczy Radia Maryja stanowią osoby w wieku powyżej 50 lat, mieszkające na wsi lub w małych miasteczkach, po podstawówce lub szkole zawodowej. "Jedni i drudzy wywodzą się z grup kiepsko rozumiejących skomplikowane mechanizmy, jakimi rządzi się świat na przełomie XX i XXI wieku" skwitował w artykule.

Dzwonimy do Michała Karnowskiego z prośbą o komentarz, co takiego się wydarzyło w ciągu tych 15 lat, że tak bardzo zmienił poglądy na Radio Maryja i działalność ojca Dyrektora. - Nic się nie zmieniło, to były moje początki pracy w "Newsweeku" i byłem wyłącznie researcherem przy tym tekście, a autorem Szymon Hołownia, specjalista od kościoła, którym ja nie jestem - odpowiada Karnowski. - Podpisanie mnie jako autora tego tekstu było nadużyciem ze strony redakcji. Odbyłem potem poważną rozmowę z redakcją i więcej to się nie powtórzyło. Każdy kto zna moje życie, wie jakie mam poglądy i są one niezmienne - dodał.

Michał Karnowski na urodziny Radia Maryja do Torunia się dziś nie wybiera. - Byłem tam wielokrotnie i bardzo żałuję, że będę nieobecny, ale zatrzymały mnie rodzinne obowiązki - tłumaczy. - Warto jednak podkreślać, jak wielkie dzieło stworzył ojciec Tadeusz Rydzyk i ile osób przekonał do siebie. Radio Maryja to pewien uniwersytet narodowy, to coś co Polaków kształtowało i kształtuje w najlepszym możliwym duchu - posumował Karnowski.

Zobacz także
Komentarze (203)