Wielka czwórka inwestuje w centra usług
Szybki rozwój branży usług biznesowych i coraz większe kompetencje działających w Polsce centrów ?mogą być magnesem dla Polaków, którzy w poszukiwaniu pracy wyjechali za granicę.
Plany rozwoju w Polsce ogłosi dziś globalna firma doradcza PwC. W styczniu przyszłego roku uruchomi w Gdańsku Centrum Kompetencyjne, które będzie świadczyć usługi doradcze dla klientów z sektora finansowego krajów Europy Zachodniej i Stanów Zjednoczonych. Będzie to kolejna polska inwestycja PwC - w 2009 roku otworzyła Centrum Usług Wspólnych w Katowicach.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że gdańskie centrum ma docelowo zatrudniać około pół tysiąca osób. Będzie poszukiwać nie tylko specjalistów w finansach, ale także absolwentów kierunków ekonomicznych, prawników, lingwistów czy informatyków. Będzie to czwarta tego typu inwestycja PwC na świecie, obok podobnych centrów działających w USA, Irlandii Północnej oraz w Indiach. W Gdańsku od ośmiu lat działa także regionalne biuro PwC świadczące usługi z zakresu audytu, doradztwa podatkowego i biznesowego.
- O powstaniu centrum zadecydowały kompetencje polskiego zespołu, które okazały się unikalne w skali globalnej - mówi prezes PwC w Polsce Adam Krasoń. Drugim atutem była inwestycyjna atrakcyjność wynikająca z dużej liczby dobrze wykształconych ludzi i dobrej sytuacji gospodarczej.
EY też się rozwinie
Jak dowiedziała się „Rzeczpospolita", polskie centrum usług zdecydowało się rozwijać także EY. We Wrocławiu ma powstać centrum rozwoju oprogramowania. Decyzja ma być ogłoszona w najbliższym czasie. Teraz EY zatrudnia w Centrum Usług Wspólnych we Wrocławiu ponad 330 osób. Świadczą usługi finansowo-księgowe i kadrowe dla klientów wewnętrznych z 14 krajów z Europy, Bliskiego Wschodu i Afryki. Pracują tak również wysoko wykwalifikowane zespoły specjalizujące się w zarządzaniu projektami oraz zarządzaniu wiedzą.
Plany uruchomienia centrum usługowego rozważa także KPMG. Na razie robione są analizy dotyczące korzyści biznesowych takiego przedsięwzięcia, a także lokalizacji w jednym z krajów europejskich. Ulokowanie inwestycji w Polsce jest bardzo poważnie brane pod uwagę.
Jak wynika z danych reprezentującego branżę Związku Liderów Sektora Usług Biznesowych ABSL, zagraniczne centra usług dla biznesu zatrudniają w Polsce ponad 130 tys. osób. Wśród 325 inwestorów z 28 państw, prowadzących w całym kraju ponad 470 centrów, znajdują się tak prestiżowe firmy, jak Shell, HP, IBM, Capgemini, PwC, Samsung, GE czy BNY Mellon. - Od wielu lat listę najatrakcyjniejszych lokalizacji pod inwestycje sektorowe niezmiennie tworzy siedem miast: Kraków, Warszawa, Wrocław, Trójmiasto, Katowice, Poznań oraz Łódź - mówi Piotr Dziwok, prezes Shell Polska, dyrektor generalny Shell Business Operations Kraków oraz wiceprezes ABSL.
Według Jerzego Kalinowskiego, partnera i szefa grupy doradczej w zakresie strategii i operacji w KPMG w Polsce i w Europie Środkowo-Wschodniej, coraz więcej centrów lokowanych w naszym kraju oferuje usługi bardzo zaawansowane, wymagające wysokich kwalifikacji i dużego doświadczenia pracowników.
Przyciągną emigrantów
Zdarza się, że do Polski trzeba ściągać obcokrajowców z potrzebnymi kwalifikacjami. - To także szansa na przyciągnięcie Polaków, którzy są wysokiej klasy specjalistami i wyjechali przed laty za granicę w poszukiwaniu lepszej pracy - mówi Kalinowski.
Według dyrektora Europejskiej Sieci Centrów BPO Capgemini i wiceprezesa ABSL Marka Grodzińskiego taki trend już jest widoczny. - Mamy takie osoby w Capgemini. Do kraju wracają np. ci, którzy pracując w podobnych centrach za granicą, napotkali w karierze szklany sufit - nie mogli pójść wyżej ze względu na brak rozwoju firmy. W Polsce mają większe możliwości - twierdzi Grodziński.
Sektor nowoczesnych usług dla biznesu to jedna z najdynamiczniej rozwijających się gałęzi polskiej gospodarki. W ciągu ostatnich 2,5 roku branża urosła o blisko połowę. Obecny wzrostowy trend utrzyma się przez kolejnych kilka lat. - Kontrakty podpisywane przez centra usług mają charakter wieloletni, a to zapewnia stabilny poziom zatrudnienia w dłuższej perspektywie - uważa dyrektor zarządzający Infosys BPO EMEA Krystian Bestry.
Mocnym atutem Polski pozostaje centralna lokalizacja pomiędzy wschodem a zachodem Europy, atrakcyjny stosunek kosztów do korzyści i dostępność kadr.
Nowych inwestycji w polskiej branży usług biznesowych można się spodziewać zwłaszcza w trzech sektorach: wielkich banków inwestycyjnych, branży farmaceutycznej i przemyśle medycznym, a także w szeroko pojętej logistyce.
Luxoft podwoi liczbę informatyków
W tym tygodniu o planach rozwoju poinformowało Globalne Centrum Finansowe Arla Foods, które do 2016 roku w Gdańsku zwiększy zatrudnienie ?o 100 osób. To jedyne centrum usług wspólnych tej firmy na świecie. W związku ?z rosnącym znaczeniem polskiego oddziału, firma podjęła decyzję o otwarciu w połowie grudnia nowoczesnego biura w gdańskim Centrum Biznesowym Neptun.
Do końca 2015 roku dwukrotnie zwiększy zatrudnienie informatyków Luxoft Poland. Polski oddział globalnego dostawcy usług ITO zatrudnia obecnie w Polsce ponad 600 specjalistów w centrach w Krakowie i Wrocławiu. Firma otworzyła oficjalnie w grudniu drugie centrum w Krakowie. Specjaliści Luxoft w Polsce są odpowiedzialni m.in. za projekty informatyczne m.in. na rzecz globalnych liderów branży bankowości inwestycyjnej.
Nową inwestycją jest natomiast TPG Katowice, spółka zależna Teleperformance Germany ze struktur Teleperformance Group, która docelowo zatrudni 250 osób. Na rozszerzenie swojej działalności we Wrocławiu o centrum usług zdecydował się amerykański koncern 3M, do tej pory rozwijający we Wrocławiu zakłady produkcyjne. ?Na początek firma planuje zatrudnienie w centrum 50 osób, a docelowo nawet pół tysiąca.
Centrum usług biznesowych ?w Przemyślu uruchamia Grupa Kapitałowa Loyd. Do końca roku pracę znajdzie tam 40 osób, docelowo zatrudnionych ma tam zostać ok. 220 pracowników. Ponadto 150 osób zatrudni call center w Sanoku, ?a ponad 200 osób centrum ?w Jaśle.
Marek Grodziński, dyrektor Europejskiej Sieci Centrów BPO Capgemini, wiceprezes ABSL
Od dłuższego czasu widać przenoszenie części procesów biznesowych, obsługiwanych w Polsce, do innych krajów. ?Są to jednak prostsze operacje. W ich miejsce przychodzą do Polski zaawansowane usługi. Ewolucja, którą przeszedł polski sektor, to droga, którą większość krajów z regionu ma przed sobą. Celem branży jest teraz przejęcie zaawansowanych procesów obsługiwanych na rzecz banków inwestycyjnych i instytucji finansowych. W perspektywie kilku lat mogłyby one przynieść kilkadziesiąt tysięcy nowych, dobrze płatnych miejsc pracy. Dzięki temu Polska mogłaby również dołączyć do grona najbardziej atrakcyjnych światowych lokalizacji ?dla sektora finansów.