Wielka Brytania: za brzydki dla KFC

Brytyjski nastolatek Adrian Pritchard przeżył szok, gdy przed tygodniem zgłosił się do pracy w restauracji KFC w Newcastle. Okazało się, że jest za brzydki, aby tam pracować - informuje Super Express, za angielską gazetą The Sun.

Na rozmowie kwalifikacyjnej wszystko było OK - opowiedział 18-latek Pritchard dziennikowi "The Sun". Jednak przez kilka dni nie oddzwaniali z firmy, nie odpowiadali też na e-maile, więc wybrałem się do nich jeszcze raz, by ostatecznie wyjaśnić sprawę.

Menedżer, z którym chłopak poprzednio rozmawiał, nie miał jednak dla niego czasu. Wysłał tylko swego pomagiera o imieniu Rob. Stary, nie możesz tu pracować, bo twoja twarz zupełnie nie pasuje za ladę. Wiesz, do tego lokalu przychodzą ludzie coś zjeść. Poszukaj sobie jakiejś roboty na dworze - po "przyjacielsku" wytłumaczył Pritchardowi jego sytuację.

Po prostu zaniemówiłem - opowiada nastolatek. Może nie jestem Bradem Pittem, ale mieszczę się chyba w średniej. Poza tym, jak można komuś powiedzieć coś takiego, nawet jeśli nie jest specjalnie piękny. Jeszcze nigdy nie czułem się tak poniżony - dodaje.

Czy wygląd ma znaczenie przy przyjmowaniu do pracy w restauracjach KFC w Polsce? W naszych restauracjach pracują różni ludzie. I brzydcy, i ładni. Nikogo nie dyskryminujemy z powodu odstających uszu, krzywego nosa, trądziku, piegów, łysiny czy otyłości. Brzydsi mają swoje kompleksy, więc sami wybierają pracę z dala od klienta. Wolą pracować w kuchni lub przy rozwożeniu pizzy. Ci ładniejsi pracują przy kasie lub w sali jako kelnerzy. Przy rekrutacji przyszłych pracowników najważniejsze jest dla nas to, czy ktoś jest schludny i czysty. Chodzi o to, żeby nie odstraszał ludzi od jedzenia - mówi kierownik zmiany jednej z warszawskich restauracji Pizza Hut. (mag)

Wybrane dla Ciebie
Rosjanie planowali wcześniej atak na polską kolej. Kulisy śledztwa
Rosjanie planowali wcześniej atak na polską kolej. Kulisy śledztwa
Zakopane walczy ze śniegiem. Tony wywiezione
Zakopane walczy ze śniegiem. Tony wywiezione
Podziały wśród sojuszników. Historia amunicją dla rosyjskiej dezinformacji
Podziały wśród sojuszników. Historia amunicją dla rosyjskiej dezinformacji
Rośnie napięcie wokół Wenezueli. Maduro mobilizuje armię
Rośnie napięcie wokół Wenezueli. Maduro mobilizuje armię
Poranek Wirtualnej Polski. Gościem programu Katarzyna Lubnauer
Poranek Wirtualnej Polski. Gościem programu Katarzyna Lubnauer
Zabójstwo Jarosława Ziętary. Sąd ma ogłosić prawomocny wyrok
Zabójstwo Jarosława Ziętary. Sąd ma ogłosić prawomocny wyrok
"Trudno o większy cynizm". Media wprost o konsultacjach w Berlinie
"Trudno o większy cynizm". Media wprost o konsultacjach w Berlinie
Prawnicy szykują się do obrony. Luigi Mangione wraca na salę sądową
Prawnicy szykują się do obrony. Luigi Mangione wraca na salę sądową
Miał odwieźć wnuka do szkoły. Zasłabł i wjechał w dom
Miał odwieźć wnuka do szkoły. Zasłabł i wjechał w dom
Ocenili pracę Nawrockiego. Jest najnowszy sondaż
Ocenili pracę Nawrockiego. Jest najnowszy sondaż
To on wydał rozkaz likwidacji celu. Hegseth wystawił go na tacy
To on wydał rozkaz likwidacji celu. Hegseth wystawił go na tacy
Działo się w nocy. Masowe protesty w Bułgarii, USA potwierdzają incydent
Działo się w nocy. Masowe protesty w Bułgarii, USA potwierdzają incydent