Wielka Brytania ostrzega. Rosja znowu to robi
Według informacji przekazanych przez Brytyjczyków Rosja ponownie uzbraja swoje oddziały w śmiercionośną broń zdolną do walki chemicznej. Chodzi o system rakietowy TOS-1A, który już wielokrotnie był stosowany przez siły zbrojne Rosji.
11.04.2023 | aktual.: 11.04.2023 13:52
Ministerstwo Obrony Wielkiej Brytanii ostrzegło, że rosyjskie wojska powietrznodesantowe otrzymały do dyspozycji system rakietowy TOS-1A. Broń ta może być wykorzystywana do przeprowadzania groźnych ataków chemicznych. O sytuacji poinformował "The National".
Śmiercionośne pociski termobaryczne
TOS-1A, który trafił w ręce elitarnych rosyjskich spadochroniarzy, to system rakietowy wielokrotnego startu, za pomocą którego można strzelać w pozycje wroga pociskami termobarycznymi, które nazywane są także "bombami próżniowymi".
Sposób działania pocisków termobarycznych jest następujący: najpierw broń tworzy chmurę ładunku wybuchowego w formie aerozolu, który następnie rozprzestrzenia się jeszcze przed detonacją. Po wybuchu powstaje kula ognia, która w swoim wnętrzu skrywa temperaturę wynoszącą nawet trzy tysiące stopni Celsjusza. Ta broń zabija na swojej drodze wszystko, co jest żywe.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nowa nadzieja dla WDW?
Siły powietrznodesantowe Rosji, zwane WDW, poniosły znaczne straty już w pierwszych miesiącach wojny w Ukrainie ("The National" wspomina o utracie połowy z 45-tysięcznego zespołu w ciągu siedmiu miesięcy). Przekazanie im broni, z którą dotychczas pracowały rosyjskie specjalistyczne oddziały chemiczne, biologiczne i radiologiczne, można uznać za próbę odbudowy szeregów.
Należy zaznaczyć, że stosowanie broni termobarycznej jest ściśle regulowane prawem konfliktów zbrojnych i nie może zagrażać życiu ludności cywilnej. Rosja jednak wielokrotnie sięgała po to rozwiązanie, rażąco łamiąc międzynarodowe prawo.