Wielka Brytania naszpikowana terrorystami
W Wielkiej Brytanii działa kilka tysięcy islamskich ekstremistów, w większości urodzonych na Wyspach, najczęściej w wieku od 18 do 30 lat - podał "Sunday Telegraph". Gazeta powołuje się na informacje wydziału wywiadowczego Ministerstwa Obrony, kontrwywiad MI5 i wydział specjalny londyńskiej policji.
09.11.2008 | aktual.: 09.11.2008 21:23
W tajnym raporcie zatytułowanym "Międzynarodowy terroryzm", na który powołuje się "Sunday Telegraph", napisano, że w "dającej się przewidzieć przyszłości Wielka Brytania będzie nadal priorytetowym celem międzynarodowych grup terrorystycznych, powiązanych z Al-Kaidą". Według raportu, krajowi zagrażają obywatele brytyjscy, w tym ci, którzy nawrócili się na islam, ale również działający tu terroryści z zagranicy.
Jako obszary, gdzie ekstremiści są najbardziej aktywni, w dokumencie wymienieniono Londyn, Birmingham i południowy wschód Anglii.
Brytyjskie ministerstwo spraw wewnętrznych (Home Office) nie komentuje dokumentów, które przeciekły do mediów.
W ubiegłym roku MI5 podawał, że w Wielkiej Brytanii co najmniej 2 tys. ludzi stwarza bezpośrednie zagrożenie dla narodowego bezpieczeństwa, a liczba ta rośnie.
Brytyjskie służby twierdzą, że od 11 września 2001 roku udaremniły wiele zamachów terrorystycznych.