Wielka Brytania może zablokować przyjęcie eurokonstytucji
Minister spraw zagranicznych Wielkiej
Brytanii Jack Straw oświadczył, że Londyn zablokuje
przyjęcie konstytucji Unii Europejskiej, jeśli w jej projekcie
pozostanie zapis, iż w sprawach polityki zagranicznej decyzje
podejmowane są większością głosów, a nie na zasadzie zgodności.
"Nasze stanowisko jest jasne: albo uchwalanie decyzji kwalifikowaną większością w sprawach polityki zagranicznej zostanie usunięte, albo nie będzie porozumienia" - powiedział Straw w wywiadzie dla radia BBC.
Dodał, że Wielka Brytania chce nowoczesnej konstytucji UE, która uwzględniałaby wszystkie kwestie niepokojące Londyn. "Jeśli tego nie będzie, to konstytucja zostanie odłożona na przyszły rok, a życie będzie toczyło się dalej" - zaznaczył Straw.
Włochy, które przewodniczą w tym półroczu UE, zaproponowały, aby w sprawach polityki zagranicznej pozbawić kraje członkowskie prawa weta i odejść w podejmowaniu decyzji od dotychczas obowiązującej zasady consensu. Decyzje w sprawach polityki zagranicznej miałby przedstawiać Radzie UE unijny minister spraw zagranicznych. Powstanie takiego stanowiska zakłada projekt konstytucji UE.
Sprawa konstytucji była głównym tematem piątkowo-sobotniego spotkania w Neapolu szefów dyplomacji 25 państw - obecnych i przyszłych członków Unii Europejskiej. Decyzje o przyjęciu konstytucji oczekiwane są na szczycie UE w połowie grudnia w Brukseli.
