Wielka Brytania. Do więzienia przemycono prostytutkę. Osadzony zrobił jej pikantne zdjęcia
Niecodzienna sytuacja mała miejsce w jednym z więzień w Wielkiej Brytanii. Do celi została przemycona prostytutka. Jakby tego było mało osadzony sfotografował ją półnagą nielegalnym telefonem, a zdjęcia udostępnił znajomym.
Do zdarzenia doszło w HMP Hollesley Bay niedaleko Woodbridge w Suffolk, które jest nazywane Holiday Bay ze względu na luźny reżim wobec więźnów.
Jeden z osadzonych udostępnił zdjęcia półnagiej prostytutki przemyconej do jego celi, która miała na sobie tylko krótki top i czarne stringi.
Jako pierwszy poinformował o tym dziennik "The Sun", który dotarł do pikantnych ujęć prężącej się na łóżku kobiety.
Wielka Brytania. Kadry z więziennej celi
Zdjęcia zrobił i rozpowszechnił mężczyzna, który został skazany za przestępstwa narkotykowe. Teraz więzień został za to przeniesiony do w pełni zamkniętego zakładu.
Jak pisze "The Sun", powołując się na swoje źródło w strukturach więzienia, "ta sytuacja pokazuje, jakim żartem są tego typu ośrodki dla osadzonych".
W związku z tym poseł Partii Pracy Andy Slaughter, członek Komisji Wyborczej ds. Sprawiedliwości Izby Gmin domaga się nawet reformy miejsc resocjalizacji o niskim rygorze. - To niezwykłe naruszenie i złamanie zasad bezpieczeństwa - grzmiał polityk w rozmowie z "The Sun".
Zobacz także: Brytyjski okręt na rosyjskich wodach. "Oddano strzały ostrzegawcze"
Wielkie zagrożenie
Dziennik zwraca również uwagę, że ta sytuacja mogła być wielkim zagrożeniem dla tej kobiety. "Poszła do więzienia pełnego spragnionych mężczyzn, z których niektórzy odsiadują wyroki za brutalne i seksualne przestępstwa" - pisze "The Sun".
"Mogła łatwo zostać zaatakowana, zanim personel zorientował się, że tam jest" - dodała gazeta.
Rzeczniczka brytyjskiej służby więziennej zapowiedziała, że ta sytuacja będzie miała swoje szerokie konsekwencje i wprowadzone zostaną dodatkowe środki bezpieczeństwa.
Źródło: "The Sun"