Wielbłądy żyły w Arktyce!
Ikona pustyni może nosić w sercu... miłość do śniegu. Do takich właśnie, zaskakujących wniosków doszli niedawno kanadyjscy naukowcy. Odkryli oni, że około 3 milionów lat temu, w Arktyce żyły gigantyczne wielbłądy. Ich ślady znaleziono w skamieniałościach.
30.03.2013 | aktual.: 02.04.2013 13:36
Arktyka jest dziś krainą wiecznego lodu, jednak nie zawsze tak było. W tamtych czasach koło podbiegunowe było pokryte tajgą, a więc lasami iglastymi. Odkrycie opublikowano w najnowszym numerze periodyka "Nature Communications" opublikowanym 5 marca. Okazało się, że dzisiejsze wielbłądy, które w stanie dzikim zamieszkują wyłącznie w Azji Środkowej oraz w Australii, pochodzą od arktycznych, zimnolubnych przodków.
- Nie jestem szczególnie zaskoczona, że znaleźliście ślady wielbłądów właśnie tam - mówi Christine Janis, paleobiolog z Brown University w Providence na Rhode Island. - Wiele charakterystyk tych zwierząt, takich jak długie nogi służące efektywnemu chodzeniu oraz garby kumulujące tłuszcz, sugerowało nam od dawna, że wielbłądy to z natury zwierzęta mrozolubne, które rozwinęły się na obszarach, gdzie pożywienia jest mało i jest rzadko dostarczane organizmowi - dodaje badaczka.
Zespół pod przewodnictwem Natalii Rybczynski z Kanadyjskiego Muzeum Przyrody w Ottawie znalazł podczas swojej ekspedycji 30 różnych szczątków nogi wielbłąda na wyspie Ellesmere w amerykańskiej części Arktyki. Badacze szacują, że tamtejsze wielbłądy były o 29 procent wyższe i odpowiednio proporcjonalnie szersze niż dzisiejsze. Tamtejsze pradawne "bestie" mierzyły ok. 2,7 metra, i to na wysokości grzbietu, a nie głowy. Co bardziej dorodne okazy mogły ważyć nawet 900 kilogramów.
Badacze ustalili, że szczątki należą z całą pewnością do wielbłądów poprzez porównanie ich protein kolagenowych z 37 różnymi dzisiejszymi ssakami, których proteiny mogłyby mieć podobną charakterystykę. DNA szczątków z Arktyki było niezwykle zbliżone do dzisiejszych wielbłądów jednogarbnych. Arktyczne wielbłądy i dzisiejsze "dromadery", to niemalże te same zwierzęta, różnią się jedynie gabarytem.
Proteiny kolagenowe szczątków z Artyki były także identyczne z tymi, które niedawno znaleziono na terytorium Yukon w północnej Kanadzie - tamtejsze ostatnie sztuki wyginęły stosunkowo niedawno, bo około 10 tysięcy lat temu.Jak twierdzi Richard Harington, współpracownik Rybczynski z Kanadyjskiego Muzeum Przyrody, podobne wielbłądy żyły także w Eurazji, wyginęły jednak około 7,5 miliona lat temu. Takie wnioski na podstawie analizy szczątków zostały przez tego autora zaprezentowane na łamach kwartalnika "Quaternary Science Reviews".
Kanadyjscy uczeni są także pewni, że dzisiejsze wielbłądy są spadkobiercami swoich północnych przodków. Za miejsce narodzin gatunku uznaje się północną część Ameryki Północnej, skąd te zwierzęta miały się rozprzestrzenić na terytorium Eurazji (przez Alaskę miały się dostać na terytorium dzisiejszej Rosji).
Planowane są także eksperymenty z dzisiejszymi wielbłądami - pod czujnym okiem naukowców zostaną one poddane próbie przetrwania w tajdze. Sądzi się, że doskonale dadzą sobie radę, jedynym problemem może być utrzymanie ciepła w zimniejszych porach roku, wyłącznie zresztą dla pierwszych pokoleń - kolejne wykształcą już zapewne grubsze futro.
Zobacz więcej w serwisie pogoda. href="http://wp.pl/">