Wieczerzak stanie przed komisją

Wieczerzak jest absolwentem Wydziału Zarządzania i Marketingu Uniwersytetu Warszawskiego, University of Illinois i Akademii Medycznej w Lublinie. Był doradcą prezesa Pierwszego Komercyjnego Banku w Lublinie. Do pracy na rynku finansowym przygotowywał się robiąc zarówno licencję maklerską, jak i uprawnienia doradcy prywatyzacyjnego.

Od 1992 r. do 1995 r. pracował w Centrum Operacji Kapitałowych Banku Handlowego w Warszawie. Był zastępcą prezesa ds. finansowych w JTT Computer SA, a potem prezesem Societe Generale Securities Polska SA.

15 kwietnia 1998 r. Wieczerzak został prezesem PZU Życie; 23 listopada 1998 roku - członkiem zarządu PZU.

Wieczerzak (podobnie jak b. prezes PZU Władysław Jamroży) po prywatyzacji PZU wszedł w konflikt z nowymi akcjonariuszami PZU - Eureko i BIG Bankiem Gdańskim. W styczniu 2000 razem z Jamrożym wstrzymał się od głosowania na walnym zgromadzeniu akcjonariuszy BIG BG. Działania Jamrożego i Wieczerzaka umożliwiły wówczas przejęcie na okres kilku miesięcy przez Deutsche Bank kontroli nad BIG BG, który wtedy miał 10 proc. akcji PZU.

Wywołało to konflikt z ówczesnym ministrem skarbu Emilem Wąsaczem. Minister sprzedał za ponad 3 mld zł 30 proc. akcji PZU konsorcjum Eureko i BIG BG. Gdyby Deutsche Bank przejął BIG BG, pośrednio stałby się inwestorem w PZU, wbrew planom resortu skarbu. Wąsacz doprowadził wtedy do zawieszenia zarówno Jamrożego, jak i Wieczerzaka w zarządzie PZU.

NIK prowadząc kontrolę prywatyzacji PZU uznała, że działania Jamrożego i Wieczerzaka zakłóciły przebieg prywatyzacji PZU.

Według zeznań b. prezesa Eureko, Joao Talone przed Międzynarodowym Trybunałem Arbitrażowym, w styczniu 2000 r. Wieczerzak i Jamroży zażądali od Talone miliona dolarów każdy, a gdy ich nie otrzymali, nastąpiło przejęcie BIG BG przez Deutsche Bank. Talone zeznał także, że Wieczerzak i Jamroży zapewniali go o swoich wpływach politycznych, mówiąc, że "obejmują całe spektrum polityczne w Polsce".

Wieczerzak został odwołany ze stanowiska prezesa PZU Życie w kwietniu 2001 roku przez ówczesną minister skarbu Aldonę Kamelę- Sowińską. W lipcu 2001 roku został zatrzymany przez Centralne Biuro Śledcze, a prokuratura oskarżyła go o narażenie PZU Życie na ponad 170 mln. zł. strat. Wieczerzak założył wtedy w internecie własną stronę (www.wieczerzak.pl), na której odpierał zarzuty prokuratury. W maju 2004 roku sąd zwrócił sprawę Wieczerzaka do prokuratury i po trzech latach aresztu i wpłaceniu 2 mln zł kaucji Wieczerzak wyszedł na wolność.

Według publikacji prasowych, Wieczerzak miał lokować potajemnie swoje pieniądze za granicą; w październiku 2003 roku "Rzeczpospolita" pisała o jego tajnych kontach w raju podatkowym na wyspie Jersey. W prasie pojawiały się też dosyć regularnie oskarżenia wysuwane przez Wieczerzaka przeciwko politykom zarówno z prawej, jak i lewej strony. Ostatnio oskarżył w Prokuraturze Gdańskiej o przyjęcie korzyści majątkowych b. wiceminister skarbu Małgorzatę Ostrowską i lidera UW Władysława Frasyniuka.

B. prezes PZU Władysław Jamroży zeznał przed komisją śledczą, że Wieczerzak brał udział w spotkaniu, na którym były szef AWS Marian Krzaklewski starał się wpłynąć na członków zarządu PZU, aby szybko podjęli decyzje w sprawie finansowania TV Familijnej. PZU Życie zainwestowało w Telewizję Familijną 26 mln. złotych.

Członek komisji śledczej Ryszard Zbrzyzny (SLD) powiedział PAP, że będzie pytał Wieczerzaka przede wszystkim o okoliczności powstania i finansowania Telewizji Familijnej. "PZU Życie było wiodącym udziałowcem Telewizji Familijnej, będę się pytał, kto przekonał Wieczerzaka do tego przedsięwzięcia, bo nie ma ono nic wspólnego z grupą ubezpieczeniową PZU" - zapowiedział.

Inny członek komisji Bogdan Lewandowski (SdPl) chce zapytać Wieczerzaka, jaki miał udział w zawarciu umowy prywatyzacyjnej z Eureko. Z kolei Przemysława Gosiewskiego (PiS) interesują kontakty Wieczerzaka z politykami. Jego zdaniem, decyzje finansowe, które podejmowało PZU, miały istotny związek z kontaktami Wieczerzaka z politykami.