Wieczerzak: spotkałem się z Belką na początku 2000 r.
Były prezes PZU Życie Grzegorz Wieczerzak
zeznał przed sejmową komisją śledczą ds. zbadania
prywatyzacji PZU, że na początku 2000 r. rozmawiał z Markiem
Belką w przerwie walnego zgromadzenia BIG BG Gdańskiego. Belka w latach 1998-2001 był członkiem rady nadzorczej BIG BG.
Wieczerzak przyznał, że rozmowa dotyczyła sposobu głosowania PZU Życie na walnym zgromadzeniu BIG BG. W styczniu 2000 Wieczerzak razem z prezesem PZU Władysławem Jamrożym wstrzymał się od głosowania na walnym zgromadzeniu akcjonariuszy BIG BG. Działania Jamrożego i Wieczerzaka umożliwiły wówczas przejęcie na okres kilku miesięcy przez Deutsche Bank kontroli nad BIG BG, który wtedy miał 10% akcji PZU.
Belka w niewybrednych słowach określił, że zostanę zniszczony, jeśli będę się zachowywał w sposób - jego zdaniem - nieracjonalny i nie będę popierał układu związanego z BIG BG - powiedział Wieczerzak.
Premier Marek Belka w czwartek zaprzeczył, że było takie spotkanie. Takie spotkanie nie miało miejsca, to kłamstwo" - powiedział dziennikarzom.
W przerwie posiedzenia komisji śledczej Wieczerzak zapewnił jednak, że rozmawiał wówczas z Belką. Poinformował też, że świadkiem tego spotkania był Leszek Miller. Z tego co pamiętam pan premier Belka już raz publicznie potwierdził fakt takiego spotkania - zaznaczył.
