Więcej Polaków zadowolonych ze słów Schroedera
Znacznie więcej Polaków jest zadowolonych ze słów kanclerza Niemiec Gerharda Schroedera wypowiedzianymi podczas obchodów Powstania Warszawskiego 1 sierpnia, niż uważających, że jego słowa o "polskiej chwale i niemieckiej hańbie" to zdecydowanie za mało, wynika z badań Pentora.
Jerzy Głuszyński z Instytutu Badania Opinii i Rynku PENTOR powiedział, że usatysfakcjonowanych słowami Schroedera jest ponad 43% ankietowanych Polaków, zaś niedosyt odczuwa 25% respondentów. Co trzeci Polak nie ma w tej kwestii zdania, co może oznaczać, że albo niewiele wie o Powstaniu i go to nie interesuje, albo, przeciwnie, wie dużo i sądzi, że sprawa jest zbyt trudna, by udzielić jednoznacznej odpowiedzi, podsumował Jerzy Głuszyński.
Z innej części ankiety wynika, że 85% nie odczuwa już wrogości do Niemców z powodu wydarzeń II wojny światowej. 12% Polaków żywi nadal niechęć do Niemców.
Można mówić o pewnym cudzie przebaczenia. Niezależnie od tego, jak historia nas dzieliła, współczesność daje szansę na prawdziwe, sąsiedzkie, zgodne współistnienie - powiedział Jerzy Głuszyński.
Sondaż na zlecenie Polskiego Radia przeprowadzono telefonicznie przez Instytut Badania Opinii i Rynku PENTOR na reprezentatywnej próbie 800 dorosłych osób. Margines błędu wynosi 3 procent.(ab)