Więcej chorób u dzieci par leczących bezpłodność
U par, które mają problemy z płodnością, występuje prawie trzy razy większe prawdopodobieństwo, że ich dziecko będzie miało porażenie mózgowe, nowotwór lub cukrzycę. Możliwość zachorowania na autyzm jest największa, bo aż czterokrotna – tak wynika z najnowszych badań prof. Mary Croughan przeprowadzonych na Uniwersytecie w Kalifornii.
Profesor Mary Croughan kierowała badaniami na 4000 kobiet i ich dzieci w wieku 1-6 lat. Powiedziała, że u par, które miały problemy z płodnością, występowało niemal trzykrotnie większe prawdopodobieństwo występowania problemów zdrowotnych jak choroby serca, cukrzyca, autyzm, opóźnienie umysłowe, porażenie mózgowe, rak i apopleksja niż u par, które problemów z płodnością nie miały.
Największym problemem okazał się autyzm – tu prawdopodobieństwo było czterokrotnie większe. – To co utrudniało kobietom poczęcie dziecka, dalej powoduje problemy – powiedziała prof. Croughan. Badacze uważają, że ryzyko dla dziecka stanowią problemy zdrowotne rodziców, które prowadzą do ich bezpłodności.
Leczenie bezpłodności takimi metodami jak IVF także może mieć wpływ na problemy zdrowotne dziecka – poinformowano na konferencji Amerykańskiego Stowarzyszenia Medycyny Reprodukcyjnej. Pary powinny być informowane o wspomnianym ryzyku i w pierwszej kolejności powinny leczyć własne choroby, jeszcze przed rozpoczęciem leczenia bezpłodności - powiedzieli naukowcy.