Wiceprezes Związku Polaków nie wpuszczony do Polski
Józef Porzecki, wiceprezes nie uznawanych przez białoruskie władze struktur Związku Polaków na Białorusi, nie został wpuszczony do Polski. Polska Straż Graniczna zatrzymała go na przejściu drogowym w Kuźnicy, uzasadniając, że figuruje na liście osób niepożądanych w naszym kraju.
27.02.2008 | aktual.: 27.02.2008 15:06
Józef Porzecki powiedział, że jego wiza wjazdowa została anulowana i dlatego wraca do domu. Dodał, że nie ma pojęcia dlaczego znalazł się na liście. Przypomniał, że podobny incydent miał miejsce w 2000 roku i został przeproszony przez polskie władze po pięciu latach.
Porzecki zaznaczył, że ostatnio bez problemu wjeżdżał do Polski. W grudniu ub.r. wraz z prezes ZPB Andżeliką Borys uczestniczył w spotkaniu z marszałkiem Sejmu i Senatu oraz ministrem spraw zagranicznych.
Premier Donald Tusk powiedział po spotkaniu ze studentami Uniwersytetu Warszawskiego, że białoruski działacz polonijny nie został wpuszczony do Polski ze względu na zastrzeżenia, dotyczące jego przeszłości. (mg)
