Wiceprezes Związku Polaków na Białorusi zatrzymany za "drobne chuligaństwo"
Wiceprezes nieuznawanego przez władze
białoruskie Związku Polaków na Białorusi Józef Porzecki stanie we
wtorek przed sądem w Grodnie pod zarzutem "drobnego chuligaństwa" -
poinformował rzecznik ZPB Andrzej Pisalnik.
Porzeckiego wezwano na rozmowę na powiatową komendę milicji, stamtąd przewieziono go do komisariatu dzielnicowego, a następnie do sądu. Porzeckiemu zarzucono, że się niecenzuralnie wyrażał. Pisalnik przypuszcza, że chodzi o jego zachowanie na komisariacie.
Pod tym samym zarzutem przed sądem w Grodnie stanie też prawdopodobnie we wtorek aresztowany w poniedziałek w Mińsku polonijny dziennikarz i działacz ZPB Andrzej Poczobut.
Poczobuta przewieziono do Grodna, do rejonowego komisariatu milicji. W krótkiej rozmowie telefonicznej z Pisalnikiem zdołał powiedzieć, że zarzuca mu się "drobne chuligaństwo".
Pod tym samym zarzutem sądzony jest już we wtorek w Grodnie jeden z działaczy sztabu wyborczego kandydata sił demokratycznych na prezydenta Alaksandra Milinkiewicza- poinformował Pisalnik.