PolskaWiceministrowie pracy z Samoobrony odwołani

Wiceministrowie pracy z Samoobrony odwołani

Dotychczasowi wiceministrowie pracy i polityki społecznej Romuald Poliński oraz Bogdan Socha zostali odwołani przez premiera - poinformowała nowa minister pracy i polityki społecznej Joanna Kluzik-Rostkowska.

13.08.2007 | aktual.: 14.08.2007 15:52

Prezydent Lech Kaczyński dokonał zmian w składzie rządu. Odeszli ministrowie rekomendowani przez LPR i Samoobronę, w tym minister pracy Anna Kalata. Wiceministrowie Socha i Poliński także byli rekomendowani przez Samoobronę.

Minister pracy dodała, że w resorcie pozostaje trzech wiceministrów: Halina Olendzka (rynek pracy), Kazimierz Kuberski (współpraca międzynarodowa w zakresie pracy i polityki społecznej) oraz Mirosław Mielniczuk (pełnomocnik rządu ds. osób niepełnosprawnych).

Kluzik-Rostkowska poinformowała, że premier odwołał także prezesa Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych Ryszarda Wijasa. Wijas był prezesem PFRON od kwietnia tego roku. Gazeta Wyborcza napisała, że w Funduszu zmieniono umowy pracownikom wywodzącym się z Samoobrony, wydłużając do sześciu miesięcy okres wypowiedzenia umów o pracę oraz gwarantując odprawy w wysokości 12 pensji. Wijas zaprzeczył, by o tym wiedział i poinformował, że odwołał trzech pracowników, którzy opracowywali aneksy do umów o pracę, w tym dyrektora generalnego PFRON Marcina Domagałę.

Bogdan Socha pełnił funkcję wiceministra pracy od maja 2006 r. Był odpowiedzialny m.in. za pomoc społeczną. Natomiast Poliński został powołany na wiceministra pracy w sierpniu ubiegłego roku i odpowiadał za politykę ubezpieczeń społecznych w tym reformę emerytalną.

Kluzik-Rostkowska dodała, że ze względu na konieczność szybkich prac nad ustawami związanymi z reformą emerytalną, do końca tego tygodnia prawdopodobnie będzie znany nowy wiceminister pracy w tym zakresie.

Ponadto minister pracy poinformowała, że chce, aby wielu doświadczonych urzędników, którzy odeszli z resortu podczas kadencji Kalaty, miało możliwość powrotu do pracy w ministerstwie.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)