Wiceminister pracy podała się do dymisji
Wiceminister pracy Elżbieta Rafalska podała
się do dymisji. Nie zna jeszcze daty odejścia z resortu.
Pod koniec stycznia złożyłam dymisję ze względów rodzinnych, nie ma tu żadnego drugiego dna - powiedziała Rafalska. Jestem po rozmowach, data odejścia zależy od decyzji premiera. Prosiłam o przyjęcie dymisji w możliwie pilnym trybie - dodała.
Do zadań Rafalskiej w ministerstwie należały m. in. sprawy stosunków pracy, polityka rynku pracy, tworzenie programów przeciwdziałania bezrobociu, koordynowanie publicznych służb zatrudnienia, sprawy zarządzania Funduszem Pracy i Funduszem Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych.
W grudniu ubiegłego roku "Dziennik" opisał, jak wiceminister spraw wewnętrznych Marek Surmacz wysłał na peron policjantów, by dostarczyli hamburgery podróżującej pociągiem Rafalskiej. Zdaniem Rafalskiej, kolega z rządu chciał jej po ludzku pomóc. Surmacz wyjaśniał, że był to jego własny pomysł i nie działał na prośbę koleżanki z innego resortu. Szef MSWiA Ludwik Dorn udzielił Surmaczowi napomnienia.