Trwa ładowanie...
d35jou3
04-07-2006 00:40

WHO: polskie szpitale ściągają haracz z pacjentów

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) alarmuje:
polskie szpitale są najbiedniejsze w Europie i choć Ministerstwo Zdrowia
wie, że przez to szpitale nielegalnie zdzierają z nas pieniądze, nic nie chce z tym zrobić - pisze dziennik "Metro".

d35jou3
d35jou3

Z najnowszego raportu Światowej Organizacji Zdrowia wynika, że leczymy się w najbiedniejszych szpitalach w całej Unii Europejskiej. Polski rząd przeznacza na jednego pacjenta przeciętnie 1 tys. 768 zł rocznie, tymczasem np. w Wielkiej Brytanii - 5 tys. 281 zł. Co ósmej placówki medycznej w kraju nie stać nawet na strzykawki, bandaże czy termometry.

A skoro szpitale nie mogą liczyć na rządową pomoc, szukają jej w kieszeniach pacjentów. Bo kto, zamiast zapłacić za gips, będzie ze złamaną nogą awanturował się, że całe życie płaci składki zdrowotne? Nikt. Więc prawie wszyscy chorzy płacą.

I nie tylko za strzykawki, igły i bandaże. Na przykład w szpitalu specjalistycznym w Lublinie trzeba mieć własny termometr i sztućce. Do tego jedzenie jest tak marne, że ponad 60 proc. pacjentów dodatkowo się dożywia. To z biedy. Na wszystko nas nie stać - tłumaczy Andrzej Kucharski, dyrektor szpitala miejskiego w Puławach. Bez dodatkowych opłat nie bylibyśmy w stanie funkcjonować- przekonuje Tadeusz Ciołkowski z placówki w Sokołowie Podlaskim.

Tymczasem takie opłaty są nielegalne! Jednak Ministerstwu Zdrowia łatwiej przymykać oko. Nie chcemy pogrążać szpitali i tak już zadłużonych - mówi Bolesław Piecha, wiceminister zdrowia. Jak w przyszłych latach będziemy zwiększać nakłady na służbę zdrowia, to i ten problem się rozwiąże - prognozuje. (PAP)

d35jou3
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d35jou3
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj