WHO: alkohol co 10 sekund zabija człowieka
Co roku z powodu picia alkoholu na świecie umierają 3,3 mln ludzi - więcej niż łącznie na AIDS, gruźlicę i na skutek przemocy - alarmuje w poniedziałek Światowa Organizacja Zdrowia (WHO). To oznacza, że co 10 sekund ktoś umiera z powodu alkoholu.
Takie dane podał na konferencji prasowej w Genewie dr Shekhar Saxena, dyrektor wydziału ds. zdrowia umysłowego i nadużywania substancji psychoaktywnych WHO, która obawia się jeszcze większego pogorszenia się sytuacji pod względem wpływu alkoholu na zdrowie populacji świata.
Spożywanie alkoholu ma negatywne skutki w przypadku ponad 200 chorób - wynika z opublikowanego w poniedziałek raportu WHO.
Choroby zakaźne, wypadki drogowe, obrażenia, zabójstwa, choroby sercowo-naczyniowe, cukrzyca, co roku w połączeniu z alkoholem są przyczyną 5,9 proc. wszystkich zgonów na świecie (7,6 proc. mężczyzn i 4 proc. kobiet).
W 2012 roku alkohol zabił 3,3 mln ludzi na świecie, podczas gdy w 2005 roku - 2,5 mln, ale WHO podaje, że obie te liczby nie są w rzeczywistości porównywalne, ponieważ zmieniła się metodologia obliczeń, jak i klasyfikacja przyczyn zgonów.
Niemniej WHO ubolewa nad brakiem działań władz w tym okresie, w szczególności w zakresie zapobiegania.
Oczekuje się, że sytuacja ulega pogorszeniu w miarę podnoszenia się poziomu życia w gęsto zaludnionych krajach.
Nawet jeśli kraje bogate (obu Ameryk i Europy) są największymi konsumentami alkoholu, jego konsumpcja stale rosła w ostatnich latach w Indiach i Chinach i pozostawała stabilna w krajach amerykańskich, europejskich i afrykańskich.
WHO ocenia, że konsumpcja alkoholu w Chinach wzrośnie do 2025 roku o półtora litra na głowę mieszkańca rocznie.
Według raportu w 2010 roku najwięcej konsumentów alkoholu było w Rosji, Europie wschodniej, Portugali, a dopiero po nich w większości krajów UE, Kanadzie, Australii i Afryce Południowej. W 2012 roku światowa konsumpcja alkoholu wyniosła 6,2 litra czystego alkoholu na osobę powyżej 15. roku życia.
- Ale biorąc pod uwagę fakt, że połowa ludności świata nie piła alkoholu w ciągu ostatnich 12 miesięcy, oznacza to, że światowe spożycie alkoholu wśród osób pijących sięgnęło "17 litrów czystego alkoholu na głowę rocznie, co równa się 45 butelkom whisky lub 150 butelkom wina, albo ponad tysiącowi puszek piwa - podkreślił Saxena.
Jedna czwarta konsumpcji alkoholu dotyczy alkoholu z nielegalnych źródeł, ale wskaźnik ten jest znacznie wyższy w krajach, w których alkohol jest zabroniony lub spotyka z dezaprobatą ze strony społeczeństwa, jak w krajach wschodniej części Morza Śródziemnego lub Azji Południowo-Wschodniej.
Połowa oficjalnej konsumpcji alkoholu na świecie to napoje wysokoprocentowe, piwo stanowi 34,8 proc., a wino 8 proc.