"Wenus hotentocka" wraca do RPA
(AFP)
Szczątki Saartjie Baartman, nazywanej "Wenus hotentocką", zostały w poniedziałek zwrócone krajowi, z którego pochodziła, czyli RPA. Powrót do ojczystego kraju "Wenus hotentockiej", której szkielet przez ponad sto lat był eksponowany w paryskim Muzeum Człowieka, stał się możliwy dzięki decyzji parlamentu francuskiego z 21 lutego.
Od blisko sześciu lat RPA na próżno domagała się zwrotu szczątków tej kobiety, pochodzącej z jednego z plemion południowoafrykańskich, wywiezionej do Europy na początku XIX wieku i pokazywanej jako kuriozum w cyrkach i na jarmarkach.
Tym, co budziło takie zainteresowanie Saartjie, była jej budowa - charakterystyczna dla Hotentotek, z silnym wygięciem kręgosłupa i steatopygią (mocno rozwinięte pośladki).
Urodzona w 1789 r., młoda kobieta została wywieziona do Londynu w 1810 r. przez lekarza brytyjskiej marynarki, który przekonał ją, że zrobi fortunę, pokazując się Europejczykom. Po przybyciu do Europy pokazywał ją publicznie, jak egzotyczne zwierzę. Z Londynu Saartjie została przewieziona do Paryża, gdzie żyła w nędzy, zarabiając prostytucją. Zmarła na gruźlicę w 1816 r.
Po jej śmierci muzeum historii naturalnej wykonało gipsowy odlew jej ciała, zakonserwowano jej szkielet, genitalia i mózg. Wszystko to można było oglądać w paryskim Muzeum Człowieka do 1974 r. (jask)