Wenezuela w żałobie po śmierci Hugo Chaveza
Tysiące zapłakanych ludzi wyległy z domów - zdjęcia
Zmarł prezydent Wenezueli Hugo Chavez. Ulice miast wypełnili rozpaczający obywatele kraju.
Hugo Chavez zmarł w Caracas, w następstwie ciężkiej choroby nowotworowej - ogłosił światu wiceprezydent Nicolas Maduro. Tysiące mieszkańców stolicy Wenezueli wyległo na ulice miasta. "Chavez vive, lucha sigue" - "Chavez żyje, walka trwa" - skanduje tłum. "El Comendante" - bo tak o sobie mówił prezydent - zamierzał rządzić do 2031 roku.
- W chwili tej historycznej tragedii, która wstrząsnęła naszą ojczyzną, apeluję do wszystkich rodaków, by zachowali spokój - powiedział wiceprezydent Maduro.
Chavez pozostawał u władzy od 1999 r. W październiku 2012 r. został wybrany na trzecią sześcioletnią kadencję, a 10 stycznia br. miał zostać zaprzysiężony.
(PAP/EPA/IAR/ks)