Wenezuela: pierwsze zdjęcie Hugo Chaveza od czasu operacji

Chaveza nie widziano od 10 grudnia odkąd wyjechał na leczenie na Kubę; przez dwa miesiące nie pojawił się publicznie i nie przemówił. O stanie zdrowia prezydenta informowały jedynie komunikaty jego zastępcy bądź innych przedstawicieli najwyższych władz państwa. Wywołało to plotki o śmierci albo stanie śpiączki, którym strona rządowa kategorycznie zaprzeczyła.

Teraz zdecydowano się na publikację kilku zdjęć prezydenta ze szpitala w Hawanie, gdzie towarzyszyły mu córki, Maria Gabriela i Rosa Virginia. Na jednej z fotografii Chavez czyta kubańską gazetę "Granma", w której swoją kolumnę ma m.in. Fidel Castro.

Minister informacji Ernesto Villegas odczytał w państwowej telewizji najnowszy komunikat na temat stanu zdrowia Chaveza. Wynika z niego, iż infekcja płuc, na którą prezydent cierpiał w ostatnich tygodniach, "jest pod kontrolą", ale Chavez wciąż ma problemy z oddychaniem. Oddycha przez rurkę intubacyjną, która utrudnia mu mówienie.

- Po dwóch miesiącach skomplikowanej rekonwalescencji pacjent jest świadomy. Pozostaje w bliskim kontakcie z rządem - powiedział Villegas.

Według rządu wenezuelskiego fotografie zrobiono w czwartek wieczorem.

Chavez po raz pierwszy przyznał, że jest chory na raka w czerwcu 2011 r. Od tego czasu poddał się na Kubie czterokrotnie operacjom usunięcia zmian nowotworowych, również chemoterapii i naświetlaniom. Podczas leczenia prezydent utrzymywał w tajemnicy szczegóły dotyczące zarówno jego choroby jak i miejsca pobytu.

Chavez został wybrany na trzecią kadencję w październiku 2012 r., 10 stycznia br. miał zostać zaprzysiężony, ale ze względy na stan zdrowia uroczystość przesunięto.