Węgrzy proszą Czechów o pomoc wojskową
Węgry proszą Czechów o dalszą pomoc przy ochronie zewnętrznych granic strefy Schengen. W poniedziałek rząd w Pradze zatwierdził wysłanie na Węgry pierwszej grupy żołnierzy ze sprzętem.
W tej chwili do wyjazdu przygotowuje się grupa dwudziestu pięciu żołnierzy, którzy na Węgry zawiozą samochody ciężarowe, sprzęt wiertniczy i pięć kuchni polowych.
Czeski rząd rozważa też wysłanie kolejnych stu żołnierzy, którzy pomagaliby przy patrolowaniu granic. Pierwsza grupa żołnierzy odjedzie na Węgry 13 października i pozostanie tam do 15 grudnia.
Tymczasem Budapeszt prosi Pragę o dodatkowe wsparcie - chodzi przede wszystkim o policjantów, samochody i sprzęt budowlany.
Czeski minister spraw wewnętrznych Milan Chovanec powiedział, że wydał już odpowiednie dyspozycje szefowi policji. Ma on porozmawiać ze swoimi partnerami z sąsiednich krajów, aby Czechy były gotowe konkretnie reagować na prośby Węgier, bezpośrednio na miejscu i w ramach wspólnej inicjatywy Grupy Wyszehradzkiej.
Również premier Bohuslav Sobotka ma nadzieję, że do akcji pomocy Węgrom przyłączy się Polska i Słowacja.
Z kolei w czwartek czeski szef resortu obrony będzie rozmawiał ze swoim węgierskim odpowiednikiem w czasie spotkania ministrów obrony krajów NATO w Brukseli.
Węgry izolują się od Chorwacji
Nowe prawo, które przyjął w ubiegły wtorek węgierski parlament, zakłada, że Węgry będą mogły jednostronnie zamknąć granicę z Chorwacją. Prawo ma pomóc w walce z kryzysem imigracyjnym.
Węgierska granica z Chorwacją będzie miała ten sam status, co granica z Serbią. Oznacza to, że jej nielegalne przekroczenie będzie przestępstwem, a osoby przyłapane na tym czynie trafią przed sąd, który rozpatrzy sprawę w trybie przyspieszonym.
Nowe przepisy zakładają również utworzenie stref tranzytowych, gdzie uchodźcy będą mogli legalnie złożyć wniosek o azyl na Węgrzech.