ŚwiatWciąż brak potwierdzenia: była próba nuklearna, czy też nie?

Wciąż brak potwierdzenia: była próba nuklearna, czy też nie?

Eksperci ds. atomistyki nadal mają wątpliwości co do prawdziwości
północnokoreańskiego twierdzenia o dokonaniu pomyślnej próby
jądrowej.

Przedstawiciel administracji amerykańskiej ujawnił telewizji CNN, że jeden z testów przeprowadzonych przez amerykański wywiad wykazał ślady substancji radioaktywnych w miejscu domniemanej próby z bronią nuklearną, którą miała przeprowadzić Korea Północna.

Według anonimowych źródeł w amerykańskiej administracji, nie ustalono jednak dotychczas z całkowitą pewnością, jakiej natury był poniedziałkowy wybuch. Prawdopodobnie mieliśmy do czynienia z podejściem do próby nuklearnej, która się nie powiodła - mówił informator CNN.

O ustaleniach strony amerykańskiej została poinformowana Japonia. Jak podaje agencja Kyodo, specjalna komisja japońska, powołana po informacji Phenianu o wybuchu, nie jest w stanie potwierdzić informacji Waszyngtonu, gdyż w rejonie nie odkryto żadnych śladów zwiększonej radioaktywności.

Także francuska Komisja ds. Energii Jądrowej (CEA) nie znalazła żadnych śladów północnokoreańskiego wybuchu.

Jak powiedział agencji AFP przedstawiciel Komisji, Xavier Clement, odnosząc się do wiadomości CNN, brak jest jakiegokolwiek potwierdzenia doniesień prasowych na temat takiego wybuchu. CEA ściśle współpracuje z Międzynarodowym Systemem Monitoringu (SSI), powołanym na mocy Traktatu o całkowitym zakazie prób z bronią jądrową (CTBT). Organizacja tworzy obecnie sieć 321 stacji monitoringowych - 60 procent z nich, w tym stacja na terenie Japonii, już funkcjonuje. Zdaniem Clementa, wykryłaby ona wszelkie anomalie związane z poziomem radioaktywności w regionie. Francuski atomista zastrzegł jednak, że w takich sytuacjach wiele zależy od pogody i nie jest wykluczone, że nowe dane przyczynią się do wyjaśnienia sprawy.

Komunikat reżimu w Phenianie o próbie jądrowej wywołał alarm na całym świecie. Stany Zjednoczone forsują uchwalenie przez Radę Bezpieczeństwa ONZ rezolucji, która wprowadzałaby surowe sankcje wobec Korei Północnej.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)