Doigrała się. Wyskoczyła na strażaków z gazem łzawiącym
8 stycznia przed południem strażacy i policjanci próbowali się dostać do mieszkania na Ursynowie. Zostali zaatakowani przez jego mieszkankę.
W dniu 08.01.2025 około 11:30 policjanci realizowali interwencję przy ulicy Jastrzębia 15. W związku z prowadzonym postępowaniem w innej sprawie, potrzebowali dostać się do jednego z lokali.
Ze względu na to, że osoba przebywająca w lokalu nie chciała otworzyć policjantom, na miejsce wezwana została straż pożarna z odpowiednim sprzętem, aby udostępnić możliwość wejścia do mieszkania. W trakcie wyważania drzwi nagle ratownicy PSP oraz policjanci zostali zaatakowani przez lokatorkę przy użyciu gazu pieprzowego.
Agresywna kobieta została obezwładniona przez policjantów i zatrzymana.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Łzy i bezsilność wolontariusza z Kłodzka po powodzi. "To były straszne chwile"
Wyskoczyła na strażaków z gazem łzawiącym
Jak informuje nas asp. szt. Marta Haberska, podczas interwencji nikomu nic poważnego się nie stało. Kobieta została zatrzymana, a w sprawie nadal prowadzone jest postępowanie. Lokal został zabezpieczony i przekazany właścicielowi.
Pomocy strażakom i policjantom w zakresie neutralizacji skutków użycia gazu pieprzowego udzielił zespół pogotowia ratunkowego.
Przypominamy, że zgodnie z Art. 223 k.k. "Kto, działając wspólnie i w porozumieniu z inną osobą lub używając broni palnej, noża lub innego podobnie niebezpiecznego przedmiotu albo środka obezwładniającego, dopuszcza się czynnej napaści na funkcjonariusza publicznego lub osobę do pomocy mu przybraną podczas lub w związku z pełnieniem obowiązków służbowych, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10."
Źródło: Miejski Reporter