Ukraina wymierza cios Rosji. "Kontrofensywa na szeroką skalę"
Siły Zbrojne Ukrainy rozpoczęły zakrojoną na szeroką skalę kontrofensywę - przekazała wiceminister obrony Ukrainy. "Wschodnia grupa wojsk rozpoczęła dziś ofensywę na kilku kierunkach jednocześnie" - dodała.
Na wschodzie kraju Siły Zbrojne Ukrainy rozpoczęły ofensywę na kilku kierunkach jednocześnie - poinformowała wiceminister obrony Ukrainy Hanna Malar na Telegramie.
Wymieniła, że chodzi o kierunki: Orikhovo-Vasylivka, Bachmut, Bohdanivka, Yagidne, Klishchiivka, Kurdyumivka. "Obserwujemy postęp na wszystkich kierunkach" - dodała.
We wpisie dodała, że Rosjanie próbowali posuwać się w kierunkach Kupyańsk, Lymańsk i Marinsk, ale nie udało im się. "Wróg jest w defensywie, dokłada wszelkich starań, aby powstrzymać nasze działania ofensywne. Jednocześnie wróg ponosi znaczne straty w personelu, broni i sprzęcie" - zapewniła.
"Kryzys w Rosji szansą dla nas"
We wcześniejszym wpisie Malar napisała, że kryzys w Rosji był nieunikniony i otworzył okno możliwości dla Ukrainy.
Według niej imperialne dążenie Rosji do zajmowania nowych ziem nie może przesłonić problemów wewnętrznych w tym kraju, za to może je zaostrzyć, i właśnie to się odbywa.
Niezależnie od tego, jakie państwo (Rosjanie) budują, i tak wychodzi im Gułag, który prędzej czy później się buntuje i ich rozwala. Wojna w Ukrainie pokazała najsłabsze miejsce imperium: strach przed prawdą - oznajmiła Malar.
Jej zdaniem, Rosja walczy z Ukrainą, ale w istocie niszczy sama siebie, a nieunikniona degradacja rosyjskiego państwa oznacza dla Ukrainy okno możliwości.
Źródło: "Ukraińska Prawda"