Watykan przejdzie na energię słoneczną
Choć papież niechętnie korzysta z
ekologicznego papamobile i wciąż nie rezygnuje z noszenia
pelerynki z gronostaja, to jednak robi pierwszy gest w kierunku
ekologów. Zdecydował, że Watykan przejdzie na energię słoneczną -
pisze gazeta "Metro".
Do tej pory Watykan - największy klient włoskiej energetyki - korzystał z tych samych źródeł energii co reszta Rzymu. To ma się zmienić - do 2013 roku 90% energii zużywanej na oświetlenie i ogrzanie Stolicy Piotrowej ma pochodzić z własnych źródeł ekologicznych.
Watykan właśnie zrobił pierwszy krok w tym kierunku: na mocy podpisu samego Benedykta XVI dach budynku sławnej Auli Pawła VI - w którym odbywają się m.in. transmitowane na cały świat papieskie audiencje generalne - ma się zamienić w gigantyczną baterię słoneczną o powierzchni 5 tys. metrów kwadratowych. Choć to dopiero początek zmian, już dzięki tej jednej instalacji Watykan trafi na pierwsze miejsce europejskich krajów pod względem wykorzystania "zielonej" energii na jednego mieszkańca.
Watykaniści przekonują, że decyzja o przejściu Watykanu na energię słoneczną to dowód na to, że Kościół opowiada się za ekologią. Niezależni analitycy tłumaczą jednak, że Stolica Piotrowa po prostu coraz śmielej patrzy w stronę uniezależnienia się od włoskich dostawców energii w obliczu rosnących z roku na rok rachunków. Podobno już dziś Watykan płaci miesięcznie kwoty rzędu kilku milionów euro. (PAP)