Watykan: Paweł VI nie chciał sprzedać Piety
Watykan zdementował piątkowe doniesienia prasowe, że w 1978 roku papież Paweł VI nosił się z zamiarem sprzedania szeregu dzieł sztuki, w tym słynnej Piety Michała Anioła. Jak oświadczył rzecznik prasowy Stolicy Apostolskiej Joaquin Navarro-Valls, wiadomość ta jest całkowicie bezpodstawna.
01.02.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Tygodnik Diario twierdzi, że w lipcu 1978 roku, na miesiąc przed śmiercią, papież Paweł VI chciał sprzedać niektóre skarby Watykanu, by zdobyć fundusze na pomoc krajom Trzeciego Świata. W tym celu nawiązał kontakt z paryskim marchandem Danielem Waldensteinem. On właśnie ujawnił to w swoich pamiętnikach, opublikowanych niedawno we Francji.
We włoskim wydaniu książki brakuje jednak stron dotyczących pertraktacji z papieżem. Wydawca sugeruje, że usunięto je na prośbę Watykanu.
W komentarzach przypomina się, że papież Paweł VI, który był znanym mecenasem sztuki, starał się raczej o powiększenie watykańskich zbiorów. Pod koniec jego pontyfikatu, Pieta Michała Anioła, znajdująca się w bazylice świętego Piotra, powróciła z konserwacji po tym, jak w maju 1972 roku została uszkodzona przez węgierskiego szaleńca.
Wartość arcydzieła włoskiego mistrza Renesansu, prasa szacuje na ćwierć miliarda dolarów; w Watykanie mówi się, że jest ono bezcenne i należy nie do papieża, lecz do całej ludzkości. (aka)