Trwa ładowanie...
30-10-2013 14:25

Watykan nic nie wie o podsłuchu NSA i nie jest zaniepokojony

Watykański rzecznik ksiądz Federico Lombardi oświadczył, że nic mu nie wiadomo
o tym, jakoby amerykańska Agencja Bezpieczeństwa Narodowego (NSA) podsłuchiwała też przedstawicieli Watykanu. Zapewnił, że Stolica Apostolska nie jest zaniepokojona tą sprawą.

Watykan nic nie wie o podsłuchu NSA i nie jest zaniepokojonyŹródło: AFP, fot: Filippo Monteforte
d4c1dse
d4c1dse

W ten sposób ksiądz Lombardi skomentował w rozmowie z dziennikarzami informacje włoskiego tygodnika "Panorama" o tym, że wśród 46 milionów podsłuchanych rozmów telefonicznych na terenie Włoch na przełomie 2012 i 2013 roku są i te zza Spiżowej Bramy.

Według tego pisma istnieją podejrzenia, że podsłuch prowadzono aż do początku marcowego konklawe.

"Panorama" utrzymuje, że aparatura zainstalowana została między innymi w rzymskim hotelu duchowieństwa Domus Internationalis Paulus VI, gdzie mieszkał kardynał Jorge Mario Bergoglio wraz z innymi dostojnikami. Dlatego nie wyklucza się, że podsłuchiwane były też rozmowy przyszłego papieża.

Tygodnik pisze również o hipotezach, że nadzorem objęte były także telefoniczne rozmowy dotyczące wyboru Niemca Ernsta von Freyberga na stanowisko prezesa watykańskiego banku IOR.

Tygodnik, wydawany przez koncern medialny Silvio Berlusconiego, informuje, że podsłuchiwane przez NSA rozmowy biskupów i kardynałów klasyfikowano według czterech kategorii: intencje przywódców, zagrożenia dla systemu finansowego, cele polityki zagranicznej, prawa człowieka.

d4c1dse
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4c1dse
Więcej tematów