ŚwiatWatykan krytykuje Fidela Castro

Watykan krytykuje Fidela Castro

Watykan nasilił we wtorek krytykę ostatniej fali represji władz kubańskich wobec dysydentów, przyznając zarazem, że nadzieje na demokratyczny przełom na wyspie rozbiła "zaciśnięta pięść" Fidela Castro.

29.04.2003 | aktual.: 29.04.2003 20:53

"Musimy przyznać, że żywiliśmy nadzieje na zmiany, że El Maximo (Fidel Castro) będzie miał odwagę, by otworzyć Kubę na demokrację" - głosi komentarz, opublikowany we wtorek przez watykańską agencję Fides, będącą organem prasowym Kongregacji ds. Ewangelizacji Narodów.

Agencja AP zwraca uwagę na zawarte w komentarzu akcenty samokrytyczne. "Mieliśmy nadzieję, mimo że wieści, które otrzymywaliśmy mówiły co innego. Mieliśmy nadzieję i myliliśmy się, wstrzymując oddech w oczekiwaniu, że coś się wydarzy. W ten sposób być może stworzyliśmy wrażenie u reżimu, że jego przywódca jest osłaniany przez nasze milczenie".

W rzeczywistości Castro - czytamy - nadal kierował swą pięść "przeciwko tym, którzy domagali się sprawiedliwości dla ludzi, dla podstawowych form wyrażania demokracji, takich jak opozycja". "Zaciśnięta pięść" Fidela "w dalszym ciągu uderza w niewinnych ludzi".

AP przypomina, że w ubiegłym miesiącu prefekt Kongregacji ds. Ewangelizacji Narodów, kardynał Crescenzio Sepe uczestniczył w uroczystym otwarciu na Kubie nowego klasztoru. Na wystawne uroczystości, z udziałem władz państwowych, nie przybył jednak żaden z biskupów kubańskich.

13 kwietnia, dwa dni po egzekucji porywaczy kubańskiego promu, papież Jan Paweł II wystosował list do Fidela Castro, wyrażający "głęboki ból" z powodu surowych wyroków na działaczy kubańskiej opozycji, a zarazem apelujący o okazanie łaski dysydentom. Treść listu opublikowano dopiero w ubiegłą sobotę. Zwłoka miała prawdopodobnie dać Castro szansę na udzielenie odpowiedzi. Ta jednak nie nadeszła.(an)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)