Waszyngton naciska na Ukrainę ws. 18‑latków. Kijów mówi "nie"

Ukraina zmaga się z coraz większym brakiem żołnierzy, którzy mogliby stanąć do walki z Rosjanami. Jak informuje AFP, Waszyngton od kilku tygodni naciska na ukraińskie władze, aby rozwiązały ten problem poprzez mobilizację młodszych mężczyzn. Kijów mówi jednak "nie".

Waszyngton naciska na Ukrainę ws. 18-latków. Kijów mówi "nie"
Waszyngton naciska na Ukrainę ws. 18-latków. Kijów mówi "nie"
Źródło zdjęć: © PAP | AA/ABACA
Violetta Baran

- Nie będziemy obniżać wieku mobilizacji - powiedział AFP anonimowo wysoki rangą ukraiński urzędnik państwowy. - Administracja ustępującego prezydenta Joego Bidena wykorzystuje tę kwestię do usprawiedliwienia niewystarczającej pomocy wojskowej dla Kijowa - dodał.

AFP przypomina, że Waszyngton od kilku tygodni wywiera presję na Kijów, aby zmobilizował mężczyzn w wieku od 18 lat w celu uzupełnienia niedoborów żołnierzy w ukraińskiej armii. W zeszłym miesiącu doradca ds. bezpieczeństwa narodowego USA Jake Sullivan powiedział, że Ukraina zdaniem Waszyngtonu "musi zrobić więcej, aby wzmocnić swoje linie pod względem liczby sił na froncie".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.

W środę w rozmowie z agencją Reutera o konieczności zmobilizowania większej liczby żołnierzy mówił też sekretarz stanu USA Antony Blinken. Jego zdaniem, brak wystarczającej liczby żołnierzy staje się obecnie dla ukraińskiej armii kwestią równie istotną, jak dostarczanie jej wystarczającej ilości broni i amunicji.

"Mobilizujemy więcej ludzi niż możemy uzbroić"

- To są bardzo trudne decyzje - przyznał Blinken. - Ale, dla przykładu, rzucenie młodszych żołnierzy do walki, według nas, według wielu z nas, jest niezbędne. Obecnie 18 - 25-latkowie nie walczą - dodał.

- Już dzisiaj mobilizujemy więcej ludzi, niż jesteśmy w stanie uzbroić - odpowiada na te żądania ukraiński urzędnik, oskarżając Biały Dom o próbę "przerzucenia odpowiedzialności na Ukrainę" za niepowodzenia Kijowa na froncie.

- Armia musi być zaawansowana technologicznie i posiadać wystarczające uzbrojenie, nie będziemy rekompensować np. braku broni lub jej niewystarczającego zasięgu młodością mężczyzn - powiedział rozmówca AFP.

- Poprosiliśmy naszych partnerów o uzbrojenie określonych brygad, w sumie około dziesięciu, ale jak dotąd wyposażono tylko dwie i pół brygady. Dlaczego więc mielibyśmy wysyłać na wojnę więcej osób? - mówił pragnący zachować anonimowość ukraiński urzędnik.

Ukraina już raz obniżyła wiek mobilizowanych mężczyzn - z 27 do 25 lat. Zrobiła to na początku 2024 roku.

Źródło: PAP, reuters.com

wojna w Ukrainiemobilizacjausa
Wybrane dla Ciebie