Świat"Washington Post" krytykuje Rosję za działania wobec Gruzji

"Washington Post" krytykuje Rosję za działania wobec Gruzji

Wtorkowy "Washington Post" potępił Rosję za jej działania przeciwko Gruzji w odwecie za aresztowanie dyplomatów rosyjskich pod zarzutem szpiegostwa.

03.10.2006 | aktual.: 03.10.2006 17:56

Zdaniem dziennika jest to kolejny dowód, że "prezydent Władimir Putin nigdy w pełni nie pogodził się z rozpadem Związku Radzieckiego, co nazwał kiedyś 'największą katastrofą XX wieku'" - czytamy w komentarzu redakcyjnym.

Kreml zablokował szlaki komunikacyjne między Rosją a Gruzją i zawiesił wydawanie wiz rosyjskich dla obywateli Gruzji. Posłuszna Putinowi Duma przygotowuje ustawę, która ma zamrozić przekazy pieniężne od Gruzinów pracujących w Rosji, wysyłane do rodzin w kraju.

W artykule wzywa się prezydenta George'a Busha, aby nie ulegał naciskom Putina, który w rozmowie telefonicznej powiedział mu - jak podaje agencja RIA Nowosti - że "jest nie do przyjęcia, aby inne kraje podejmowały działania, które Gruzja może zrozumieć jako (jej) poparcie", co jest wyraźną aluzją do USA.

"Stany Zjednoczone mają nie tylko prawo, ale i obowiązek popierać niepodległość Gruzji i aspiracje (prezydenta) Saakaszwilego do umocnienia liberalnej demokracji i jego działania na rzecz wejścia do NATO" - podkreśla "Washington Post".

Jak pisze gazeta, Gruzja "rozwścieczyła Putina, wybierając liberalną demokrację i zwrot na Zachód". Moskwa od dawna wspiera separatystów w Abchazji.

Na wrześniowej naradzie ministrów spraw zagranicznych NATO w Nowym Jorku Gruzji zaoferowano tzw. Intensywny Dialog, co jest kolejnym krokiem na drodze do formalnego zaproszenia do Sojuszu Północnoatlantyckiego.

Tomasz Zalewski

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)